nagromadzi się sadzy na katalizatorze a jak dasz poza miastem w komin to to po prostu wydmuchuje. Ale dla świętego spokoju kata wywal jak ci go nie żal. I nie oddaj go za darmoJa w byłej Ibizie tdi jak wywaliłem kata to po pierwszych kilometrach jak deptałem to za mną nastawała noc
a potem przestała juz dymić, za to pięknie było z tyłu turbo słychać
Dodajmy ze sadza zbiera się wszędzie, turbo katalizator wstępny i właściwy, tłumik pierwszy i drugi ... troszkę tego tam siądzie