tylko czy przez 100km zatkało by filtr paliwa?
No właśnie, go wykluczałem z tego względu, że na próbnej faktycznie rwał. Dziś jadę do znajomego mechanika, może coś "wydłubiemy".
- - - Updated - - -
Dalej nic... zero, nul..
W ostateczności spróbowaliśmy nawet otworzyć EGR, dalej muł....
Znalazłem za to pękniętą rurkę, w dodatku bez obrączki, pod rurą EGRu. Ktoś wie co to jest?
Ostatnio edytowane przez Klakierr ; 26-12-2012 o 17:20
A odpala normalnie?
Zastanawiam się cholera nad tym filtrem, Jacoff (poprzedni właściciel z tego forum) twierdzi, że był wymienny (ok. 7tys temu) - już by się zatkał?
Jak najbardziej. Nawet w mrozie.
Jedyny problem miał, gdy akumulator padł - ale to raczej normalne.
Weźcie mi jeszcze powiedzcie, jak odepnę przepływ to nadal powinien mulić? Bo na logikę biorą nadal nie miałby odczytu tlenu zasysającego do komory spalania i nie wiedziałby ile paliwa wtrysnąć do ilości tego powietrza. Mylę się?
I jeszcze pytanie, czy gazując na luzie wąż od turba powinien robić się twardy? Czy musi to być na biegu?
Ostatnio edytowane przez Klakierr ; 28-12-2012 o 13:46
już na luzie powinien pompować w rure, jak odłączysz przepływkę i z odpiętą lepiej jeździ to przepływka kaput.
A może to być przez ten wyciek? Tzn. rurki wtryskowej? Przez to może się zapowietrzać, tylko czy byłby aż taki spadek mocy?