1,9 JTDM dymi, wycięty DPF

[korba.01]

Ja naprawiałem wtryski przed rozebraniem silnika. po ich naprawie w trzech miejscach były sprawdzane i każdy twierdził że są dobre. Po wymianie tłoka silnik po odpaleniu nie kuleje i nie czuć już niespalonego paliwa. Wcześniej jak się odpalało puszczał tzw. biało niebieskiego bąka moc miał zawsze. Na tym wypalonym tłoku widać, że komora spalania jest sporo większa, a do tego jeszcze te zapieczone pierścienie. dla porównania dodaję jeszcze inne zdjęcia na których widać różnicę między wypalonym, a dobrym tłokiem.

[Fleyvor]

kobra.01 a powiedz mi tylko przy odpalaniu puszczał Ci dymka z wydechu? ja mam problem u siebie, mianowicie po tym jak samochod postoi tak ok 8 godzin czy to w pracy czy w nocy w garazu odpalam go i puszcza białego bąka?

[floor]

Opisze jak to wygląda u mnie powiedz czy miałeś taki sam problem.
Po nocy, czy po przestaniu paru godzin (8h) auto odpala puszcza dużo białawego dymu i zaraz po odpaleniu zaczyna nierówno pracować (tłucze silnikiem) po jakiś 30 sekundach ta nierówna praca ustaje potem do czasu rozgrzania raz na jakiś czas delikatnie szarpnie. Jeżeli chodzi o dymienie to po odpaleniu dymi przez jakieś 10-15sec.
Korekty wtrysków są dobre ale muszę gdzieś podjechać na sprawdzenie wtrysków.
Powiedzcie gdzie w Warszawie można sprawdzić wtryski.

[CINEKX81]

kobra.01 a powiedz mi tylko przy odpalaniu puszczał Ci dymka z wydechu? ja mam problem u siebie, mianowicie po tym jak samochod postoi tak ok 8 godzin czy to w pracy czy w nocy w garazu odpalam go i puszcza białego bąka?

mnie tak samo robiła , leje teraz lepsze paliwo i zero objawów.

[korba.01]

Dokładnie tak puszczał taki delikatny biały dymek. Ja ewidentnie czułem niespalone paliwo. Jak wiadomo w tych silnikach komputer steruje dawkami paliwa, więc dawka paliwa jest większa na cylindrze, w którym tłok porusza się wolniej. U mnie było tak z 2 sek. po odpaleniu równiutko pracował, a po 2 sek puszczał ten dym i kulał nawet kilka minut aż się nie zagrzał, a dawka paliwa musiała być widocznie zbyt duża albo za słaba kompresja na zimnym silniku żeby spalić paliwo.
Nie chciało mi się wierzyć, żeby była słaba kompresja(sprawdzali w serwisie), ale faktycznie uszkodzony tłok był ten, który wskazał serwis, a nie chciałem wierzyć bo sam sprawdzałem ale na ciepłym silniku, a serwis na zimnym.

[floor]

kobra.01 powiedz mi jeszcze gdzie naprawiałeś auto kto Ci zdiagnozował tą usterkę i na ile mam pieniędzy na tą przyjemność przygotować,

U mnie jest identycznie też pierwsze 2sec działa równo a potem się zaczyna. Najciekawsze jest to, że po odpięciu czujnika temperatury przy termostacie autko pracuje idealnie niema dymu zero tłuczenia.

[magil]

korba.01 sprawdzałeś korekty na wtryskach zaraz po odpaleniu?

[korba.01]

Jutro rano postaram się sprawdzić korekty, wykonać logi, klapy wirowe też usunąłem przy okazji, bo jedna już sobie leżała w głowicy luzem.
Denerwuje mnie jeszcze jedna rzecz, a mianowicie taki dźwięk spalania sutkowego przy 2500obr/min jak mocniej wduszę pedał, nawet podczas postoju. Nie wiem co może być tego powodem.

[Fleyvor]

Ja leje verve z orlenu to mój drugi jtd i nie było białego dymu przy odpalaniu. Jutro jadę na sprawdzenie wtrysków do serwisu Bosha. Oraz będe regenerował turbinę bo ewidentnie przepuszcza olej. W części ssącej (tej do której biegnie rura od przepływomierza) jest olej. A w części wydechowej sucho jak pieprz. Wydaje mi się że w moim przypadku turbo wali olejem który poprostu jest w kolektorze ssącym i po tym jak auto postoi olej spływa i zaczyna go przy starcie spalac i stąd ten dym. Mam nadzieję, że dobrze mysle Jeśli nie turbo i nie wtryski to obstawiał bym właśnie na dziurę w tłoku, z tym że w moim przypadku auto pracuje wg mojego odczucia nie najgorzej.

[korba.01]

Fleyvor a sprawdź przy okazji jeszcze odpowietrzenie silnika, z tyłu przy ścianie grodziowej jest puszka. Nie wiem czy u mnie nie zaciągało tam tą puszką oleju, turbo zaciąga opary silnika, aby przez kolektor ssący doprowadzić je do komory spalania.