całość TRW 1650zł +robocizna 350zł /Napisał malin2k5
Sorry, moja wina - nie przeczytałem całego postu
Tak jak wspomniałeś już wcześniej, może źle zakładali wahacze (dociągali na maxa w powietrzu) i na "dzień dobry" tuleje w wahaczu dostały już w doopę przy posadzeniu auta na koła.
Jakiej firmy te wahacze?
ech...Alfa 156 rulez!!
GT też
ostatnio pisałem chyba nawet :
góra TRW - przelot ok 25tys km
dół TRW - przelot ok 55tys km
było pukanie , stukanie itp
wymiana obu tulejek na górnym lewym ( kierowca ) = cisza
dwa tygodnie = skrzypienie jak stary wózek , słyszalne zwłaszcza przy niskich prędkościach , ( wstyd pod blokiem parkować )
wymiana góry na całkiem nowy ( bo poprzednio sworzeń został stary bo wyglądał ok i faktycznie bo samych tulejkach było ok no ale jak widać krótko )
po wymianie całego góra lewy - 300metrów = to samo skrzypienie
brak czasu ( wyjazd za chwilę ) = jadę na urlop ze skrzypcami :-)
po powrocie robim dół - dam znać
początkowo diagnoza skrzypienia tyczyła albo góra sworzeń albo dół sworzeń a że góra już była ruszana i dodatkowo dołu nie mieliśmy na miejscu to poniekąd w ciemno zrobilim góra - niestety nietrafilim ( jedyny + = mom cało góra lewa nowa :-) )
- - - Updated - - -
wniosek = chyba jednak dół po 55kkm mo emerytura
no ale to potwierdzę po urlopie jak zrobim dół
p.s.
mam nawet plik audio tego skrzypienia ( se telefon położyłem na oponie i bujałem autem )
słychać toto jaki nie wiem - jak stara kanapa najlepszej dziwki w mieście
problem rozwiązany okazało się że stare gumy drążka stabilizacyjnego były stare mimo że mechanik stwierdził brak luzów, dzisiaj wymienili gumy okazało się że one robily robote skrzypienia w zawieszeniu. ale to nie jeden problem teraz po wymianie przegubu zewnętrznego strona prawa coś zaczeło zgrzytać, przy wolnym ruszeniu lub rozpędzenia auta do prędkości 40km. zgrzyta terkocze...z prawej trony...kuźwa czy brak wiedzy przy zakładaniu przegubu
To,że masz nowe gumy na stabilizatorze bynajmniej nie oznacza,że nie będą piszczeć
Jak ja lubię kuwa takie tematy
Ciekawe gdzie jest mattom ze swoimi mądrościami??
Miałem wspomnieć o poduszkach stabilizatora, ale skoro napisałeś że zrobiłeś calutki przód, to się powstrzymałemU mnie zużycie poduszek objawiało się stukaniem na nierównościach poprzecznych - Ty nic na ten temat nie wspomniałeś
Grunt, że problem rozwiązany.
Życzę jak najdłuższej jazdy w ciszy
!!!!!!KOLEDZY POMOCY !!!!!!!! ODEBRAŁEM AUTO OD MECHANIKA teraz problem jest ze skrzynią biegów, biegi wchodzą normalnie bez problemu więc wróciłem z powrotem na warsztat, gośc który to robił powiedział że prawdopodobnie coś w skrzyni biegów jest rozj....e krzyżaki pierścienie...itd.. jak się po wymieniało przednie zawieszenie to auto jest teraz sztywniejsze a wcześniej było wszystko po luzowane i wszystko chodziło jak chciało.. nie wiem co mam myśleć o tym wszystkim wszystko się zaczęło od zawieszenia, wymiany przegubu a kończy się na wymianie skrzyni. Zaznaczm że mechanik miał problem ze ściągnięciem przegubu więc go rozciął szlifierką i walił młotem żeby ze skoczył z zabezpieczenia...może przez takie uderzenia coś się poluzowało...
To do jakiego Ty mechanika to auto oddałeś chyba do kowala który nie wie że przegub ma na ośce segera którego trzeba rozszerzyć i przegub zchodzi leciutko ręką a tak to prawdopodobnie załatwił ci przegub wewnętrzny który teraz Ci terkocze. W "łeb" niech się tym młotem walnie!!
A nie od KOWALA?...
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
