Czyli za to się biorę w pierwszej kolejności a potem będziemy myśleć co dalej, a wskazaniami temperatury jak mogę się ustatkować? Jestem w 99% pewny że przekłamuje mi wskaźnik. Ewentualnie można jeszcze jeździć z rozwaloną? Bo nie ukrywam nagrzewnice będę miał pewnie dopiero po świętach ;/ A jakoś trzeba jeszcze na zakupy itp jechać![]()