Co do regulacji cięgna gruszki, to tu masz filmik co i jak: http://www.youtube.com/watch?v=p12g1PpIcjE Dodam tylko, że należy wykręcić na początku ogranicznik "dolnego położenia" zmiennej geometrii i dopiero wtedy regulować tak jak na filmiku. Mi wyciągnięcie turbo, regulacja i złożenie wszystkiego do kupy zajmuje 3 godziny (przy założeniu, że mam kanał / podnośnik).
Co do czujników itd., to podłącz się komputerem (FES/MES) i pobierz logi. Jeżeli turbo się wkręca, ale dopiero powyżej 3000 obrotów są problemy, to nie problem z czujnikiem doładowania... bez przesady. W jaki sposób w takiej sytuacji autko by w ogóle miało kopa ?! Jakby ECU dawkowało paliwo?
Co do regeneracji turbin, to rzeczywiście jest różnica, ale w wirniku, który nie zbyt wydajnie zaciąga powietrze. Na alledrogo jest zdjęcie wirnika strony zimnej oryginalnej turbiny - wystarczy porównać sobie kształt z wirnikiem w naszym turbo. Strony ciepłej nie widziałem (porównywałem), ale może być podobna sytuacja.
Prawdopodobnie - tym bardziej, że piszesz, że auto ma kopa od dołu - masz źle wyregulowane cięgno gruszki albo sama gruszka nie działa prawidłowo. Być może zbliża się nawet przeładowanie, przez co auto "dusi" się zbyt dużą ilością powietrza w stosunku do ilości dawkowanego paliwa.