Strona 5 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 52

Temat: Od miłości do nienawiści... krótka historia 159.

  1. #41
    janio
    Gość

    Domyślnie

    Szczerze powiedziawszy bardziej chodziło mi o dwumasę, jak się dowiedziałem, że ten silnik ją posiada, to szczęka mi opadła, bo do benzyny wsadzili ułomność diesla, ale dzięki temu wygrałem z kumplem zakład... stawką był browarek

  2. #42
    Użytkownik Świeżak
    Dołączył
    08 2012
    Auto
    było 159 SW 08, 2.4 Jtdm, jest Giulietta 1.4 MA 170 km
    Postów
    79

    Domyślnie

    To wcale nie takie rzadkie - ja miałem dwumasę w 12 letnim benzynowym Audi 2.8 VR6 - silnik przecież niby lepiej wyważony niż czterocylindrowiec

  3. #43
    Użytkownik Pasjonat Avatar misiu7911
    Dołączył
    05 2010
    Mieszka w
    Jarocin
    Auto
    156 19 JTDm byla,159SW JTDm 2007 była:(,147 QV Bianco jest,Passat cc 2011byl. Jest Macan.C5.Berling
    Postów
    3,259

    Domyślnie

    ENX naprawde wspolczuje i niedziwie ci sie ze znienawidzisz ta marke

  4. #44
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Myszkin
    Dołączył
    01 2010
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    służbowe
    Postów
    418

    Domyślnie

    Cytat Napisał slim Zobacz post
    Okaże się jak sprowadzone egzemplarze pojawią się u nas.
    ?? A po co sprowadzane ? Krajowych jeździ pewnie kilkaset...
    "Alfa Romeo ma wszystko, czego potrzebuje: rzesze rozmontowanych emocjonalnie fanów..."

    "Od takiej marki jak Alfa Romeo oczekujemy wysmakowanych detali, które zamieniają zwykłą czynność prowadzenia samochodu w celebrację kontroli nad maszyną"

  5. #45
    enx
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał misiu7911 Zobacz post
    niedziwie ci sie ze znienawidzisz ta marke
    Jak pisałem wcześniej przyznaję, poniosło mnie trochę z tą nienawiścią. Wzięły górę emocje i frustracja, że w ciągu krótkiego czasu nagle padło tyle rzeczy, że skarbonka się kurczy w zastraszającym tempie... Nadal uważam, że 159ki to jedne z najpiękniejszych aut stworzonych w ogóle, ponadczasowy design, frajda z jazdy... i pozdrawianie się na ulicy, czy wierni fani np. tutaj

    - - - Updated - - -

    Cytat Napisał slim Zobacz post
    był test alfy 1,9 jtdm, gdzie silnik również się zatarł (...) opiłek dostał się do baku
    To był ten test 159 2,4 jtdm z opiłkiem w baku: http://www.auto-swiat.pl/node/97464
    Ostatnio edytowane przez enx ; 26-10-2012 o 09:32

  6. #46
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    Alfaholizm to taka choroba, z którą trzeba żyć, a jak już człowiek złapie wirusa to mu tak zostanie.


    Awaryjność (naprawy) jest jak lek - drogie, ale nie zawsze skuteczne .
    Ostatnio edytowane przez drift-r ; 26-10-2012 o 09:31

  7. #47
    enx
    Gość

    Domyślnie

    Cytat Napisał slim Zobacz post
    co jest przyczyną unieruchomienia silnika?
    Urwał się zawór i zrobił jesień średniowiecza Alfa leży na OIOMie doktora Tomka i czeka na przeszczep silnika, sprzęgła, dwumasy...

  8. #48
    Użytkownik Znawca Avatar karmal
    Dołączył
    08 2010
    Mieszka w
    Częstochowa
    Auto
    Maserati Ghibli S 3,0 410KM
    Postów
    1,894

    Domyślnie

    Cytat Napisał enx Zobacz post
    Urwał się zawór i zrobił jesień średniowiecza Alfa leży na OIOMie doktora Tomka i czeka na przeszczep silnika, sprzęgła, dwumasy...
    auć :/
    _____________________________
    Jedna AR 159 od 09.2010 do 05.2019

    Łada Niva prod. 2010 w posiadaniu od 02.2017 )

    Aktualnie Maserati Ghibli S

  9. #49
    Użytkownik Maniak resoraków Avatar prymie
    Dołączył
    12 2007
    Mieszka w
    kraków
    Auto
    AR 156 2,4 JTD '00 AR 159 2,4 JTD '06 AR Giulia Veloce Q4 2,0 '17
    Postów
    678

    Domyślnie

    Cytat Napisał enx Zobacz post
    Urwał się zawór i zrobił jesień średniowiecza Alfa leży na OIOMie doktora Tomka i czeka na przeszczep silnika, sprzęgła, dwumasy...
    Uuu... Jedynym pocieszeniem może być fakt, że oddałeś auto do dobrego lekarza. Powodzenia.
    Alfa Romeo 156 2.4 JTD '00 - sprzedana
    Alfa Romeo 159 2.4 JTDm '06 - sprzedana
    Alfa Romeo Giulia Veloce Q4 '17

  10. #50
    Użytkownik Rowerzysta
    Dołączył
    02 2011
    Mieszka w
    Warszawa
    Auto
    Mitsubishi Lancer
    Postów
    58

    Domyślnie

    Cytat Napisał janio Zobacz post
    Rozumiem, że to jest to właśnie bezawaryjne?
    Napisałeś o problemach z AR159, problemach, które wiadomymi są dla każdego jej świadomego użytkownika, może poza pęknięta sprężarką klimy, a więc czego się spodziewałeś, że te problemy Ciebie nie będą dotyczyć?
    Tak trochę nie zrozumiałem Twego wpisu, krytykowałeś diesle ogólnie, AR159, czy AR159 w dieslu? Bo w końcu nie wiem, co było dla Ciebie taką ulgą, pozbycie się AR159, czy pozbycie się diesla? Sądząc z tego, że jednak wybrałeś się po 159 w benzynie, wnioskuję, że generalnie jesteś przeciwnikiem diesli, dobrze kombinuję?
    Tak, Mitsubishi jak na ta chwilę, nie generuje żadnych kosztów. Zresztą, jest to auto na fabrycznej gwarancji.
    Brak kosztów należy traktować tutaj zupełnie dosłownie. Nie musiałem do tej pory dolewać nawet płynu do spryskiwaczy (taki żart oczywiście ). Na zimę dostałem komplet oponek na oryginalnych alu Mitsubishi, więc i tutaj kosztów nie będzie żadnych. Do następnego przeglądu pozostało 7tyś km.

    Nie jest to forum Mitsubishi, więc o tym aucie zanudzał nie będę. Na pewno jest to auto tańsze w odbiorze (chodzi o jazdę i użyte materiały) od 159.

    Czy się zraziłem do diesli, albo jestem ich przeciwnikiem? Jakbym był przeciwnikiem, to bym, diesla nie kupił.
    Różne opinie ludzie na forach wypisują. Miałem kilka aut na LPG, a o tym paliwie też można wyczytać niepochlebne treści. U mnie działa i działało.
    Zrobiłem bardzo dużo kilometrów Fiatami o których też jest opinia znana. ja byłem zadowolony.
    Mam Punto HGT o którym wiadomo że kłopotliwy w silniku jest wariator. I tutaj też wiedziałem że wariator to żaden problem, bo naprawia się go razem z rozrządem i jest spokój na 60tyś km. Jak coś zaklekocze przy uruchomieniu, to trudno i tyle.

    Do czego dążę. Wiedziałem że takie problemy w dieslu mogą wystąpić. Skoro inni je mieli, to ja tez mogę (ale nie muszę) je mieć. Niestety miałem i to na samym początku.
    Co ciekawe sprzedający o tym kole i sprzęgle nie mógł raczej wiedzieć. Nie było żadnych objawów.
    Do mechanika pojechałem, bo kupiłem auto z delikatnym wyciekiem pomiędzy silnikiem i skrzynią biegów. Lekko ciekł uszczelniacz wału. Do mechanika niestety nie dojechałem (tzn dojechałem, ale zmieniając biegi bez sprzęgła), bo po drodze padło mi sprzęgło, a konkretnie zawiesił się wysprzęglik. Nie było żadnych objawów wstępnych. Zwyczajnie padło ot tak. Po zdjęciu skrzyni okazało się że koło dwumasowe ma zarąbiste luzy i nadaje się tylko do wymiany. Nie wiem jak to możliwe że tego nie było czuć wcześniej. Mechanik mnie nie naciągał, bo dla niego robocizna za wymianę uszczelniacza i tak była jedna (zdejmowanie skrzyni), a ja części kupowałem nie od niego.
    Dodatkowo zaznaczyłem, że auto lekko muli i potrafi kopcić. Okazało się, że był zawieszony zawór EGR. Mechanik go dokładnie wyczyścił i mulenie z dymieniem ustało, chociaż moim zdaniem powróciło po 3-4 miesiącach. Moim zdaniem zawór EGR nadawał się do wymiany/zaślepienia, o czym zresztą kupującego moją Alfę powiadomiłem.

    Ja się nie zraziłem tylko do diesli, ale ogólnie do nowych silników z mnóstwem części potencjalnie awaryjnych. Do turbobenzyn też, bo tam występuje tez i koło dwumasowe i turbo.
    Stąd szukałem następnego auta z silnikiem wolnossącym. Taki silnik może i pali więcej, ale jest przewidywalny. Wiesz że dopłacasz na stacji benzynowej i można śmiało założyć że to jest jedyny koszt.
    Dodam tylko, że w turbodieslu nie podobała mi się nigdy reakcja na gaz. Mój styl jazdy do tego nie pasuje. Jeżdżę dosyć agresywnie, ale wolno (powiedzmy że 100km/h to osiągam tylko na autostradzie). Lubię się wcisnąć w lukę która się akurat tworzy w korku, albo wjechać gwałtownie z bocznej uliczki. Diesel potrzebował chwilę zastanowienia, a wtedy luki już nie było.

    Swoim Punto, które ma opinię nienajlepszą, jeżdżę gdzie chce, włącznie z upalaniem na torze. I nie generuje kompletnie żadnych kosztów związanych z silnikiem. Wymieniałem układ wydechowy, wymieniałem zawieszenie, być może padnie mi niedługo wspomaganie. Tak, te rzeczy się psują w Punto 2, ale to już niezależnie od wersji silnikowej. Zwyczajnie to auto to kibel.
    Ale leję bezynę/gaz i jadę. Nie nasłuchuję dziwnych odgłosów, czy coś mi właśnie nie pada.

    No i co do diesli. Jak w korku stoję tym Mitsubishi, to słyszę silnik....aut z boku. Nie słyszę swojego. Słyszę jak deszcz pada na dach, nawet jeśli to jest kilka kropel. Nie ma odgłosu pracującego diesla. Cisza.


    Na koniec tego długiego wywodu, życzę wszystkim jazdy wolnossącym benzynowym V8 i taniego paliwa

Podobne wątki

  1. [159] Historia zakupu - Historia sprawy
    Utworzone przez Tward-y w dziale 159/Brera/Brera Spider
    Odpowiedzi: 52
    Ostatni post / autor: 22-12-2015, 19:12
  2. Jak w ciągu roku z miłości przejść w nienawiść
    Utworzone przez x69xxx69x w dziale GT
    Odpowiedzi: 43
    Ostatni post / autor: 06-11-2013, 20:47

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory