Majkel - często tamtędy śmigam i czasem stoją tam alfy rozpirzone na amen, kto wie z ilu ta się składa... chociaż nie chcę oceniać, być może tak nie jest!
Panowie, mam dylemat. Mam 33-kę od niecałego miesiąca, śmiga jak marzenie tylko jest jedna rzecz... jest srebrna i ma czarne zderzaki i lusterka. Męczy mnie to, nie mogę spać :/ Z jednej strony to klasyk i takim powinien pozostać, kusi mnie jednak pomalowanie wszystkiego na kolor nadwozia przy okazji małych poprawek lakierniczych. Co myślicie ? Czy cała srebrna nadal będzie się ładnie prezentować i będzie iść z duchem youngtimera ?