Czy ktoś z Was miał i rozwiązał taki problem?
- zaświeca się kontrolka akumulatora - na sekundę albo parę sekund, potem wskakują zwykłe komunikaty typu zmień bieg i po chwili znowu ta kontrolka,
- napięcie w instalacji 13,6..13,8V,
- żadnych błędów przez OBD nie ma,
- S&S działa ale nie zawsze bo akumulator nie doładowuje się tak jak powinien,
- akumulator sprawdzony i ok, na innym (nowym ale mniejszej pojemności 50Ah) to samo
Instrukcja mówi, że ta kontrolka to uszkodzony alternator - jak go zdiagnozować?
Jeżdżę już tak parę dni. Jak się zaświeciła pierwszy raz to pomiar napięcia w gnieździe zapalniczki wskazywał 14..15,5V na obrotach >1500. Po pewnym czasie ustabilizowało na 13,6..13,8.
Masa silnika sprawdzona, wtyczka alternatora na miejscu, klemy wyczyszczone.