Historia: Cała historia oraz ponad 100 stron tematu jest w dziale Nasze Belle lub pod linkiem: http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...ml#post1429446 . Wszystko zaczęło się od kilku tysięcy kilometrów poszukiwań by znaleść "zdrową" V6. Koniec z końców znalazłem tą jedną jedyną w Norymberdze i po nią pojechałem a był to dwudziestyszóstydzieńpiątegomiesiącadwatysiąc eczternastegoroku. (26.05.20014r)
Na początku wyglądała tak:
Następnie z faktu że była delikatnie uderzona (jak na zdjeciu) został rozebrany przód i ogarnięte co sie dało
Aż udało się wszystko związać w całość by bezpiecznie móc zacząć jeździć.
Nadeszła więc zima 2014/2015 która ponownie rozłozyła GT na części pierwsze, tym razem było juz bardziej konkretnie: konserwacja podwozia, wygłuszneie wnętrza, każdy element zawieszenia malowany proszkowo.
A to wszystko po to by stać sie nieskazitelną w 2015 roku pod każdym względem i wyglądać tak:
Zdjęcia:
Silnik: Seryjny bez żadnych grubszych modyfikacji.
Układ dolotowy: Powiększony kolektor dolotowy, przepustnica fi=83mm oraz reszta dolotu z nierdzewki. Filterki stożkowe na odme.
Układ wydechowy: Kolektory wydechowe z CF2 owinięte kocem termoizolacyjnym, następnie zawinięte portki, środkowy przelotowy tłumik Magnaflow oraz końcowy Novitec.
Przeniesienie napędu: Wzmocniony docisk, okładziny z kevlaru na tarczy
Zawieszenie: Gwintowane KW variant 2 by Novitec, PU z tyłu, dystanse 15mm.
Układ hamulcowy: 330mm i czterotłoczkowe Brembo oraz przewody hamulcowe HEL w stalowym oplocie.
Koła: Felgi z GT Blackline 3, opony Vredestein Ultrac Sessanta 225/40R18
Modyfikacje zewnętrzne: Dokładka z Leona Cury R, zrollowane nadkola, przednia tablica w wymiarach ori włoskiej, czarne wkłady przednich lamp, tylne lampy przyciemnione.
Plany:
zobaczymy