[156] zgasł w trasie i nie pali

[v4l4r]

Witam kolegów Alfisti
Ostatnio zdarzyło mi się po raz pierwszy, że Bella się zepsuła w trasie. Przy ok. 120kmh nagle obroty spadły do zera, ponowne próby odpalenia nie dały rezultatu. Nie zapalała się w ogóle kontrolka wtrysku.

Po przejrzeniu bezpieczników okazało się, że ten od EFI (wtrysku) się spalił (30A, w przedziale silnika). Ucieszony że to tylko bezpiecznik, daje nowy, kontrolka wtrysku się pali i gaśnie jak zwykle, ale za cholere nie zapali. Nie pali sie też kontrolka immobilisera, ani żadna inna niepokojąca, wszystko wygląda OK. Wspomnę jeszcze, że po drodze rozładował się akumulator (długie holowanie), jeśli to ważne. Nie wygląda na to, żeby jakieś kable się odpięły.

więc, co to jest? co się dzieje? póki co nie ma szans sprawdzenia na examinerze ani KTS (sylwester, pozamykane wszystko); kontrolki nie dają żadnej sugestii. Pompa paliwa? Immo (mimo poprawnego działania kontrolki)? Położenie wału? Ecu? Jeśli ktoś się spotkał z taką sytuacją to będę cholernie wdzięczny za poradę

P.S. nie pachnie z rury, więc chyba paliwa nie podaje. Auto jest z LPG, wtryski raczej nie zużyte, 100tys przebiegu

Silnik AR32.201 1.8TS 16V 144

[bubu321]

1. - sprawdzenie ECU , to awaryjne wprowadzenie PIN codu z karty kodowej, nie ważne czy masz te kody przy sobie, sprawdzamy czy ECU działa.

1. odczytać 5 cyfr elektronicznego kodu, znajdującego się na karcie kodowej
2. kluczyk zapłonu w położenie MAR
3. wcisnąć do oporu pedał gazu i przytrzymać go. Lampka awarii systemu wtryskowego
zaświeci się na około 8s i zgaśnie. W tym momencie zwolnić pedał gazu

4. lampka sygnalizacyjna wtrysku zacznie świecić światłem pulsującym; gdy lampka
błyśnie ilość razy zgodną z pierwszą cyfrą znajdującą się na karcie kodowej (CODE),
nacisnąć pedał przyspieszenia i przytrzymać wciśnięty do momentu, aż lampka
sygnalizacyjna wtrysku zaświeci się (na około 4 s) i zgaśnie. Zwolnić pedał
przyspieszenia
5. lampka sygnalizacyjna wtrysku zacznie świecić światłem pulsującym; gdy lampka
błyśnie ilość razy zgodną z drugą cyfrą znajdującą się na karcie kodowej, nacisnąć
pedał przyspieszenia i przytrzymać wciśnięty
6. powtórzyć ww. procedurę dla pozostałych cyfr znajdujących się na karcie kodowej
(CODE)

- czy po włączeniu kluczyka do pozycji MAR, startuje na 3 sekundy pompa paliwa.
- inne sprawdzenie toru paliwa to wciśnięcie zaworu paliwa na listwie wtryskowej ( po odkręcenia takiego kapturka ) za pomoca zapałki, ale przykryj to szmatą bo ciśnienie benzyny lubi trysnąć.
- dokładnie posprawdzaj inne bezpieczniki, jest tego.
- a jak przekazniki obok akumulatora ?

[v4l4r]

ad 1. nic mi nie wiadomo o żadnych pinkodach i kartach, niczego takiego nie dostałem z autem; może dlatego że immobiliser jest jakiś przerabiany, zresztą ogólnie zauważyłem że ta Alfa się trochę różni w technicznych szczegółach dot. kluczyka, resetów, itp. tak czy inaczej o ile wszystko robię dobrze, to się nic nie dzieje zgodnie z tym opisem; niezależnie czy wcisnę gaz do dechy czy nie, kontrolka wtrysku gaśnie sobie po planowych 3sek i nic dalej się nie dzieje. aczkolwiek wydaje mi się, że wcześniej też nie bardzo chciały działać tego typu sposoby.

ad 2. pompy paliwa nie słyszę
ad 3. w listwie nie ma ciśnienia, jak naciskam ten zawór to tylko syczenie/bulgotanie słychać, w stylu bardzo cienkiej mieszanki benzyny z powietrzem
ad 4. obejrzałem te w kabinie pod kolumną kierownicy, te 2 boxy koło ABSu w przedziale silnika, są jeszcze jakieś miejsca? główne bezpieczniki ECU np nie są może pod nogami pasażera?
ad 5. przekaźniki próbowałem pozamieniać miejscami, nic nie dało, wygląda że to nie w nich problem.

póki co obstawiam pompę paliwa, nie mogę się do niej dobrać bo jeden Torx w bagażniku jest krzywo wkręcony i moje klucze nie dają rady; czy jest możliwe, że padnięty ECU = brak pracy pompy? czy też ona mechanicznie robi ciśnienie

z drugiej strony nie zdziwiłbym się, jeśli pompa poleciała, mam LPG i notorycznie jeżdżę na rezerwie benzyny i mógł jakiś syf tam wmieszać & ją zarżnąć; ale z drugiej strony - właśnie jest LPG, więc pad pompy nie powinien przerwać jazdy? no i skąd fajerwerki w bezpiecznikach

czy są jeszcze jakieś złączki i inne bajery, dotyczące zasilania pompy, które powinienem pomacać?

[v4l4r]

właśnie byłem w warsztacie. oto co się stało
1. w baku było mnóstwo syfu i mało paliwa
2. pompa paliwa zassała ten syf
3. z racji instalacji lpg pompa 'miętoliła' syf przez dłuższy czas
4. efekt - stopiona pompa, paliwomierz i kosz, wszystko do wymiany; później strzelił bezpiecznik i koniec przejażdżki, dobrze że paliwa nie zdetonowało.

nauczka na przyszłość - elpegowcy zalewajcie benzynę na full, lepsze 60l wiecznego bagażu niż 1000zł za naprawy tego co się rozpierniczyło

[Wesolatempra]

nauczka na przyszłość - elpegowcy zalewajcie benzynę na full, lepsze 60l wiecznego bagażu niż 1000zł za naprawy tego co się rozpierniczyło

Cholera, niby o tym wiem a mając instalkę od roku wciąż mam zazwyczaj ok. 1/3-1/4 baku benzyny zaledwie. Dużo taniej (niż 3,15 za litr na Auchan...) już chyba nie będzie - jutro jadę tankować do pełna DD

[patryk520]

nauczka na przyszłość - elpegowcy zalewajcie benzynę na full, lepsze 60l wiecznego bagażu niż 1000zł za naprawy tego co się rozpierniczyło

Cholera, niby o tym wiem a mając instalkę od roku wciąż mam zazwyczaj ok. 1/3-1/4 baku benzyny zaledwie. Dużo taniej (niż 3,15 za litr na Auchan...) już chyba nie będzie - jutro jadę tankować do pełna DD

Byli już tacy co po zalaniu do pełna z tej stacji na lawecie odjeżdżali, pare lat temu co prawda ale UWAGA.

[Wesolatempra]

nauczka na przyszłość - elpegowcy zalewajcie benzynę na full, lepsze 60l wiecznego bagażu niż 1000zł za naprawy tego co się rozpierniczyło

Cholera, niby o tym wiem a mając instalkę od roku wciąż mam zazwyczaj ok. 1/3-1/4 baku benzyny zaledwie. Dużo taniej (niż 3,15 za litr na Auchan...) już chyba nie będzie - jutro jadę tankować do pełna DD

Byli już tacy co po zalaniu do pełna z tej stacji na lawecie odjeżdżali, pare lat temu co prawda ale UWAGA.

Jadę na Auchan na Modlińską w Warszawie. Auchan ma benzynę z Orlenu (tak na marginesie). Tankowałem kilka razy benzynę na Auchan (Wola Park i Modlińska), fakt że zawsze po kilkanaście litrów nie więcej, ale silnik cały czas na benzynie chodzi przyzwoicie :mrgreen:

[sproket]

Mam dla Was radę LPG-owcy.
Jeżeli instalacja LPG nie odcina pompy paliwa to zróbcie sobie ręczny wyłącznik pompy paliwa.
Są dwa plusy takiego wyłącznika:
- nikt wam auta nie ukradnie jeśli będzie wyłączona pompa paliwa
- możliwość odłączenia pompy po przełączeniu na gaz.
Ktoś kto sie zna to może sobie zrobić przekaźnik który rozłączy pompę paliwa po przejściu na gaz.
Miałem tak zrobione w swoim aucie ponieważ instalacja LPG nie miała opcji wyłączania pompy paliwa i zrobiłem na gazie ponad 200tyś km, bez jakiejkolwiek awarii silnika i pompy paliwa.Auto przejechane miało jak je sprzedawałem 470tyś. km.

Druga rada to ta że każde auto z LPG da się odpalić bez paliwa, czyli nie musimy uruchamiać silnika na benzynie. Popytajcie serwisantów od LPG bo tego nie ma w instrukcji, a może się przecież zdarzyć że zabraknie nam paliwa.

[v4l4r]

ja mam BRC Sequent24 i podobno się nijak nie da odpalić bez paliwa, bo parownik musi mieć 50 stopni żeby działał. no ale to chyba dyskusja bardziej na dział LPG

co do taniego paliwa, to nie widzę sensu, to wydatek praktycznie jednorazowy, i tak tyle samo trzeba dolewać żeby palił na benzynie, co za różnica czy będę dolewać 98-oktanówkę na poziomie między 0 (0,0001 ) a 5 litrów, czy między 60 a 65? (ponoć 1/3 to jest zdrowe minimum paliwa w baku)
zresztą stare paliwo = syf w baku, rozwarstwianie się, itd, więc lepiej mocne i czyste, i ze wzbogacaczami jakimiś, żeby wodę wiązał i smarował, i błotka jak najmniej.

a tymi wyłącznikami pompy to się muszę zainteresować

[Wesolatempra]

Druga rada to ta że każde auto z LPG da się odpalić bez paliwa, czyli nie musimy uruchamiać silnika na benzynie. Popytajcie serwisantów od LPG bo tego nie ma w instrukcji, a może się przecież zdarzyć że zabraknie nam paliwa.

Można, można - nie pamiętam dokładnie jak, ale na pewno można

Parownikowi wystarczy temperatura ok. -25'C żeby odparować gaz. W niższych mieszanka zimowa mieszanka propan-butan może nie dać rady. Tempra zapalała mi z gazu przy prawie -20'C