Na wstępie chciałbym powiedzieć że jestem tutaj nowy , i jak pisze nie w tym dziale to proszę o przeniesienie tematu.
Moje pytanie dotyczy o wypadek drogowy ..
Wczoraj wracając z rodzinką z działki , patrze a jakiś gówniarz wkomponował mi się w auto.
Podbiegam do niego i pierwsze co wyciągam go z auta i normalnie miałem ochotę go roz.......ć
Namówił mnie żeby nie wzywać Policji , żeby spisać oświadczenie.
Uległem i spisaliśmy te oświadczenie , dzwoniłem dziś do PZU żeby zgłosić szkodę. Zostałem poinformowany że rzeczoznawca skontaktuje się zemną w ciągu 3 dni.
Uszkodzenia Auta:
hmmm co tu napisać
Gościu wjechał mi w bak uszkadzając bardziej tylną część auta.
AR 147 rok 2001 wersja 3D
Ta tylna część czyli błotnik tylni praktycznie go nie ma drzwi od kierowcy nie otwierają się , słupek naruszony też jest..
Pytanie moje jak myślicie będzie szkoda całkowita czy raczej pójdzie do naprawy.... ile mogę dostać jak będzie szkoda całkowita . Czy nie będę na tym stratny ??
Po świętach postaram zrobić zdjęcia