A wiec problem polega na tym ze auto pali kiedy ma na to ochote... jak juz odpali w czasie jazdy nie gasnie... oidczas odpalania czasem odpali na 2-3s i gasnie a czasem nawet na sekunde nie odpali... pompa niby brzeczy ale paliwa nie daje gdzyz odpialem wtrysk i sucho... czasem auto postoi kilka dni i pali juz normalnie... dzisiaj uderzylem kulka razy o zbiornik paliwa i odpalilo... myslicie ze to pompa paliwa sie przycina?? przewody i instalaja niby ok bo badal mechanik... co myslicie???