Witam wszystkich kolegów. Mam problem ze swoją 1,8 ts. Zaczeło się od gaśniecia liczników i samochodu podczas jazdy. Pomagało wyłączenie i włączenie zapłonu. Potem po prostu podczas włączenia zapłonu i próby odpalenia wszystko gasło i nic nie działało. Ogólnie różne rzeczy się działy takie jak przygasająca kontrolka od otwarcia drzwi pomyślałem że słaba masa. Wymieniłem mase na silnik i na karoserie i jest to samo. Klemy też mam nowe. Teraz pojawił się nowy problem a mianowicie podczas jazdy na benzynie zapala sie kontrolka wtrysku. Błąd to silniczek przepustnicy poza kontrolką nic się nie dzieje. Problem zaczyna się podczas jazdy na gazie bo gdy wyskoczy błąd siłownika przepustnicy silnik strasznie szarpie. W szczegółach błędu w Fesie napięcie akumulatora wynosi 0v. Czasami przejadę 100 km i nic a czasami co chwile kontrolka i szarpanie ale szarpie tylko na gazie, na benzynie przy tym błędzie nic się nie dzieje. Są gdzieś jeszcze jakieś punkty masowe oprócz tych głównych na silnik i na karoserie? Wydaje mi się że to problem z masą albo zasilaniem. Dodam jeszcze że problem zaczął się rok temu po małej stłuczce ale nigdzie w tym miejscu w którym samochód był puknięty masy nie było.