Witam,
mam 156 1.9 16v od prawie 5 lat więc raczej zadbana i bezawaryjna (no poza zrobionym juz alternatorem, rozrusznikiem i dwumasem :p). Jakiś tydzień temu podczas wyprzedzania na wzniesieniu (redukcja do 4 i "but") wywaliło mi kontrolkę MCSF i padła moc do max 2500-3000, po ponownym odpaleniu niby normalnie ale to jeszcze nie było to ni i trochę bardziej kopcił niż zwykle:
EGR powinien być ok bo zaślepiony całkowicie już ze 2 lata (choć nie odcięty w sofcie stąd błąd p1238 jak mniemam), przepustnica przy dolocie czyściutka
wczoraj przeczyściłem jeszcze czujnik ciśnienia doładowania, wykasowałem błędy no i niby było ok - dymu nie widać, przyspiesza jak przedtem, pokatowałem go nawet dłuższy odcinek na wyższych obrotach...
ale powtórzyłem manewr z redukcją i wyprzedzaniem i znowu to samo
chciałem jeszcze sprawdzić overboost ale odziedziczyłem coś takiego:
i nie wiem jak się do niego zabrac?
przewody z overboosta są ok.
co jeszcze sprawdzić?