Witam, to moja pierwsza alfa, 156 2.0 jts 2003r. Problem mam od jakiegoś czasu, gdy odpalam auto silnik dość głośno buczy, chwilę pochodzi i wszystko jest okej, nagle robi się o wiele cichszy, jaki może być tego powód?![]()
Witam, to moja pierwsza alfa, 156 2.0 jts 2003r. Problem mam od jakiegoś czasu, gdy odpalam auto silnik dość głośno buczy, chwilę pochodzi i wszystko jest okej, nagle robi się o wiele cichszy, jaki może być tego powód?![]()
A przypadkiem to nie jest dzwiek klekotu
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
W tym silniku olej zawsze na max i najlepiej 10/60
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie, klekot był więc wymieniłem wariator i pasek, rozrząd niedawno wymieniony.
Olej 10w60 ponad stan, zalałem trochę więcej niż wskazane i nie pije go od kilku miesięcy więc to nie to
Ostatnio edytowane przez Evoxxv ; 19-07-2015 o 17:31
Cześć wszystkim, mam ten sam objaw, komputer nie pokazuje żadnych błędów, wariator nowy, rozrząd kompletny wymieniony 1000km temu, wymieniony również czujnik położenia wałków bo wychodził błąd na kompie. Na zimnym silniku dość głośny, głuchy hałas w typie odgłosu kompresora, nie metaliczny i cykający jak wariator czy popychacze. Całkiem już zgłupiałem i nie wiem co to
A głośna praca silnika nie zaczęła sie własnie trochę po zrobieniu rozrządu? Izewód od podciśnienia czy po rozruchu silnika nie dostaje chwilowej nierównej pracy silnika... Chwilkę pochodzi i zaraz jest ok? Jeśli tak to ktoś kto wam robił rozrząd dał ciała i teraz wariuje motor przy zmiennych fazach rozrządu. Dodatkowo głośna praca silnika wynika z bezpośredniego podciśnienia. Prosta sprawa, Odkręćcie osłonę silnika, po prawej stronie na górze znajduje się przewód odnormować podciśnienia jeśli go ściśniecie praca silnika powinna się poprawić ... Jeśli takie macie objawy to ktoś źle wam wymienił rozrząd...![]()
Kolego przepływka? xD
A skoro rozrząd nowy to może hydropopychacze co?;>
Hej, faktycznie to trudno mi stwierdzić czy po zmianie rozrządu to się zaczęło, bo kupiłem tą alfę w stanie takim, że piła 3L ojelu na 300 kmprzyjechałem, rozebrałem, wymieniłem pierścienie, przy okazji również rozrząd i wariator, poskładałem, sprawdziłem pod kompem i wyszedł mi błąd czujnika położenia wałków, więc jeszcze raz rozrząd rozebrałem i zmieniłem czujnik, błędów już nie było, ale zauważyłem właśnie tą głośną pracę, i faktycznie znika po paru chwilach. Możesz dokładnie napisać co mogłem zkaszanić przy składaniu rozrządu? :-P
Najpierw posłucha skąd ten klekotczy spod klawiatury czy okolic rozrządu. Nie warto rozbierać czegoś bez diagnozy
![]()