Mam mały problemik z Alfą. Od pewnego czasu, zawsze po odpaleniu zapala się kontrolka braku ładowania ale jak zgaszę silnik i odpalę jeszcze raz to już jest wszystko ok. Ładowaniei sprawdzone i jest 13,8V ... nie za mało ?
Mam mały problemik z Alfą. Od pewnego czasu, zawsze po odpaleniu zapala się kontrolka braku ładowania ale jak zgaszę silnik i odpalę jeszcze raz to już jest wszystko ok. Ładowaniei sprawdzone i jest 13,8V ... nie za mało ?
z tego co pamietam to u mnie zawsze bylo 13.8.
sprawdź czy trzyma Ci te 13.8 wtedy też jak kontrolka świeci i jak włączysz co się da światła+ogrzewanie szyby+stop+oba przeciwmgielne+radio i na wolnych obrotach
jeśli masz kabelek i MESa, to podłącz się pod komputer i sprawdź jakie napięcie komp widzi - może coś nie tak z jakąś masą komputera? nie pamiętam w którym kompie pokazuje napięcie, chyba w kompie silnika i może w dashboard?
To nie jest normalne, kontrolka powinna zgasnąć za pierwszym razem , ładowanie winno być 14,3. Podjedź do elektryka pomierzy i będziesz wiedział co sie stało.
Mam dokładnie to samo. Alternator sprawdzany w autach w Krk i wszystko jest sprawne podobno. Sam już nie wiem co to może być. Wcześniej też ktos miał z tym problemu bo mam dorobioną masę do silnika. U mnie ladowanie 14.2V. Akumulator też sprawny - niby 680A a w rzeczywistości wyszło 720 i urządzenie sprawdzające wyrzuciło 97% sprawności. Przejeździłem tak już trochę i nic złego się nie dzieję. Czytalem, że niektorzy na forum też tak maja i olali temat bo nikt nie był w stanie znaleźć przyczyny a nic złego się nie dzieje u nich od roku i tak jeżdżą.
Ostatnio edytowane przez mamel ; 19-11-2015 o 13:47
Napiecie trzyma cały czas 13,8 bez względu na obciążenie. Jakiś czas temu alternator byl wymieniany na nowy. Myślałem, że komputer jakiś błąd sobie zapamiętał i teraz go wywala ale nie pokazuje żadnych błędów. Akumulator się nie rozładowuje, żadnych negatywnych skutków ale jednak ta kontrolka wkurza.
U mnie też był wymieniany alternator i najpierw padło na to, że włożyli jakiegos chinczyka najtanszego, no ale podobno jest ok (tak usłyszałem w autkach), więc sam już kurde nie wiem co może być. Broonet - daj znać jak coś wyjdzie u Ciebie.
Tak jak pisałm wcześniej, u mnie jak miałem jeszcze 1.9JTDM z 2005 było zawsze 13.8V i zero problemów z akumulatorem. Sprawdziłem dziś w TBI kumpla (2011r) i jest 14.2V.
A czy coś aku do tego może mieć? Co prawda przy jego sprawdzaniu wyszło, że jest w zajebistym stanie no ale nie wiem czy on może mieć jakikolwiek wpływ na kontrolke ładowania?