Mam problem/pytanie, wczoraj pierwszy raz od bardzo dawna byłem zmuszony zostawić moja 147 pod chmurką na deszczu, dziś podczas wolnej jazdy po parkingu usłyszałem metaliczne tarcie przy skręcaniu w obu kierunkach, gdy się zatrzymałem, otworzyłem drzwi to podczas kręcenia kierownicą spod maski wydobywa się też takie skrzypienie jakby maglownica czy coś, z pierwszym problemem to wydaje mi się że to może klocki trą ktore się powili kończą a drugi problem to to skrzypienie z okolicprzekładni/maglownicy. Może ktoś potwierdzić ewentualnie doradzić co to ?czy po prostu to efekt deszczu i gdzieś jakiegoś piachu czy brudo który się gdzieś dostał ?
![]()