Remont generalny silnika Alfy 156

[Daniel Sakowicz]

Może ktoś się orientuje ile może kosztować remont generalny silnika 156 1.6 benzyna 120km 2002r.??? Słychać już panewki i bierze mi 1litr oleju na 1000km. Dodam,że mam instalację gazową od 2011 roku.

[Belfer]

Niestety nie siedzimy u Ciebie pod maską i ciężko zgadnąć co tam jeszcze dolega temu TS'owi. Koszty od 1000-3500. Rozrzut taki sam, jak informacje o tym silniku...

[Daniel Sakowicz]

Dzięki za info,póki co sam nie wiem co się dzieje dokładnie pod maską,jednak wole nastawić się na kapitalny remont i na maksymalny wydatek.

[Belfer]

Dzięki za info,póki co sam nie wiem co się dzieje dokładnie pod maską,jednak wole nastawić się na kapitalny remont i na maksymalny wydatek.

3500 dołożyć do 156 z 2002 i to do silnika 1,6? Ja bym się nie zastanawiał i... odpuścił. Ale najpierw niech Ci diagnozę postawią. Bo może się skończyć mniejszymi kosztami.

[Bags]

Może ktoś się orientuje ile może kosztować remont generalny silnika 156 1.6 benzyna 120km 2002r.??? Słychać już panewki i bierze mi 1litr oleju na 1000km. Dodam,że mam instalację gazową od 2011 roku.

3500 dołożyć do 156 z 2002 i to do silnika 1,6? Ja bym się nie zastanawiał i... odpuścił. Ale najpierw niech Ci diagnozę postawią. Bo może się skończyć mniejszymi kosztami.

Z doświadczenia na swoim przykładzie, to zdecydowanie taniej wychodzi wymiana silnika niż jego kapitalny remont, bo wątpię by nie przekroczył górnych widełek tej kwoty. Bo oprócz panewek, to pewnie grają też łożyska alternatora i pompa wspomagania.
A do 2000,- spokojnie starczy na nowy silnik z wymianą rozrządu i kompletem materiałów eksploatacyjnych.
Ja za 1000,- kupiłem silnik bez osprzętu z 2000r.

[lokuss]

Z doświadczenia na swoim przykładzie, to zdecydowanie taniej wychodzi wymiana silnika niż jego kapitalny remont, bo wątpię by nie przekroczył górnych widełek tej kwoty. Bo oprócz panewek, to pewnie grają też łożyska alternatora i pompa wspomagania.
A do 2000,- spokojnie starczy na nowy silnik z wymianą rozrządu i kompletem materiałów eksploatacyjnych.
Ja za 1000,- kupiłem silnik bez osprzętu z 2000r.

Jeśli chcesz nim jeszcze trochę pojeździć to remontuj, będziesz wiedział czym jeździsz. też stałem przed takim dylematem, tylko ja mam 2.0 JTS i podjąłem się remontu. Fakt że kompletny remont ze sprzęgłem wyszedł mnie 4500zł ale warto było. Nie wiesz co kupisz za silnik, możesz pojeździć miesiąc i znowu będzie powtórka a wiadomo że o te silniki trzeba dobrze dbać. Nie wiadomo kto wcześniej na jakim oleju jeździł i znowu wtopisz.

[michal_lc4]

Jak słychać panewki i łyka olej więc będzie i dół i góra do roboty, plus rozrząd, uszczelki, może sprzęgło, robocizna więc wyjdzie jak wyżej, 4000+