Mam kilka pytań dotyczących wymiany sondy:
Po pierwsze, czy moja diagnoza jest trafna (sonda do wymiany)? Wnioskuje z tego, że wzrosło spalanie, na przeglądzie stwierdzili nadmierną ilośc węglowodorów w spalinach, Alfka przy wyższych obrotach mizernie przyśpiesza (jak na Alfę), czasami szarpie bądź też falują obroty.
Po drugie czy opłaca sie kupować uniwersalne sondy (oczywiście tylko wiadoma nam firma wchodzi w grę ), czy lepiej dopłacić i kupić dedykowaną do danego modelu?
Trzecie pytanie dotyczy już samej wymiany, czy wymiana sprowadza sie tylko do wkręcenia sondy i podłączenia jej? Czy konieczny jest jakiś reset komputera, kasowanie błędów itp. ?