Witam
Mam i ja problem ze swoją alfą.
Jeździła naprawdę dobrze (duża dynamika, beztroskie wyprzedzanie, agresywna reakcja na depnięcie gazu) dopóki przy okazji podłączania do egzaminera nie zachciało mi sie odczytania błędów i resetu przepustnicy i parametrów adaptacyjnych. Od tego momentu alfa kompletnie zmulona - radości z jazdy nie ma (nie zabieram się za wyprzedzanie jak coś na horyzoncie z naprzeciwka).
Po zakupie kabelka od PMFactory i sprawdzeniu alfadiagiem okazało się, że miałem uszkodzoną grzałkę w sondzie lambda, sonda była martwa (P0170 cold or open circuit). (Wszystkie wykresy płaskie, silnik w trybie awaryjnym.) Wymieniłem sondę na używaną która miała być uszkodzona ale cos tam działała - wykresy ozyły, ale był błąd P0130 (Lambda sensor - Short Circuit GND), po resecie parametrów wyskakiwał jeszcze P1173 (Self adaptation parameters FRA - Above maximum limit).
No to skoro uszkodzona (chyba jednak nie była uszkodzona) to kupiłem za kupę kasy nową w serwisie i ....
Dalej dokładnie to samo. Ta nowa działa dokładnie tak samo jak ta niby uszkodzona.
Reset przepustnicy i parametrów adaptacyjnych, 200km na LPG, testy (nie zachowały się zrzuty i logi) i po testach wyszły błędy:
P0130
P1173
P1172
P0170
P0500 (pojawia się po teście MAF-a do odcięcia)
Ponieważ nie zachowały się zrzuty i logi to zrobiłem kolejny reset przepustnicy i parametrów adaptacyjnych, przejechałem 200km na benzynie i zrobiłem wszystkie wykresy na benzynie (w?benz) i niektóre na lpg (w?lpg) tak jak Bubu321 sobie życzy.
Generalnie różnica pomiedzy wykresami jest taka, że po adaptacji na lpg wykres w3 "żył" i na benzynie i na lpg (wyglądał jak w3benz), a po adaptacji na benzynie wykres w3benz "żyje" a w3lpg "leży" (dotyczy lambda pre-cat i pre-cat status).
Ponadto po adaptacji na lpg TRA wynosiło "tylko" -147865 a po adaptacji na benzynie TRA wynosi -474726. (czyli całkiem do d...)
Ale chciałbym skierować Waszą uwagę na wykres W1 (test MAF-a do odcięcia).
Otóż jak się depnie pedał do podłogi i tam go trzyma, to obroty wzrastają tylko do 4000 i nic więcej i przepływność 176kg/h (wykres w1benz pedał w podł).
Natomiast jak ruszać cały czas pedałem gazu to silnik rozkręca się do 7000 obr i przepływność wynosi 228kg/h (powinno być 480) (wykres w1benz rusz pedałem). Oczywiście wyskakuje P0500 ale on chyba nie jest tu ważny.
PYTANIE: Pada czy padł mi przepływomierz? (Bo nie chciałbym sobie kupić drugiego drogiego gadżetu na półkę)
Prosiłbym o pilną pomoc ponieważ mam tani oryginał na oku... Bubu... pleaseee.... (to ecu to jeszcze nie jest to ecu które było u Ciebie, na razie oryginał)
Wydech oglądałem (z pomocnikiem zatykającym wylot) dość dokładnie - nie widać przedmuchów - na pewno nie przed katalizatorem.
Co do dolotu - nie został sprawdzony dokładnie do końca więc nie mogę na 100% zapewnić że jest szczelny (w pewnym zakresie jest) - ale zostanie to dokładnie sprawdzone.
w1benz pedał w podł
w1benz rusz pedałem
w2benz
w3benz "żyje"
w3lpg "leży"
w4benz
błedy po w1benz pedał w podł
błędy po w1benz rusz pedałem
Góry wszystkim dziękuję za poświęcony czas i uwagę!!
Poniżej spakowane logi z tych testów: