Od niedawna jestem w gronie alfaholików, dwa tygodnie temu kupilem swój pierwszy samochód Alfa Romeo 145 1.4 boxer z 1997 roku z przebiegiem 97 tyś km.
Samochód dość dziwnie zachowuje sie gdy jest zimny, nierówne obroty i świecąca się lampka od wtrysku. Czytałem, że pomaga wyczyszczenie przepustnicy, więc dziś wziąłem się do roboty i zdziwiłęm się ponieważ przepustnica była pokryta ok 1mm warstwą czarnego zaschniętego oleju, wyczyściłem to ale nie wiem czy to wystarczy. Dalej za przepustnicą w kolektorze też jest ten syf. Zauważyłem że olej wydobywa się z przewodu odmy. Czy to może być spowodowane filtrem powietrza? Bo ten jest już chyba zużyty, cały poszarzały i zapiaszczony.