Witam. Moja alfa 145 1.9 td od kilku tygodni kiepsko odpala na zimnym silniku. Rano podczas pierwszego odpalenia strasznie kuleje i ma niskie obroty, a z tego co wiem to powinna mieć od razu
900-1000 i wydaje mi sie ze świece długo się podgrzewają. Pózniej gdy jest już rozgrzana to pali elegancko nawet bez podgrzewania świec. Takiego problemu nie miałem nawet zimą gdy mrozy sięgały -30
to alfa paliła od „strzału” Swiece grzeją na 100% (sprawdzałem) Wtryski dawałem ostatnio do regulacji. Prosze o pomoc doświadczonych kolegów. To mój pierwszy diesel wiec nie mam zbyt dużego rozeznania.