witam. mam problem. pewnego dnia ruszajac z pod sklepu samochod mi zgasl i nie chcial odpalic.po kilku minutach ok 15 i kilkukrotnym wyciagnieciu kluczyka ze stacyjni i chechłaniu odpalił. problem staje sie coraz bardziej skomplikowany, bo czasami godzine musze sie z nim meczyc zeby odpalił. w okolicach pasazera sluchac czasami taki dzwiek jakby kablami z pradem dotykac (iskrzenie) stuki. podczas jazdy przy wylaczonym nawiewie slychac jakby plytka CD sie wczytywala. nie wiem co sie dzieje zadnego bledu na kompie nie ma.
Pomocy
![]()