Dzisiaj rano zauważyłem że mam tłusty silnik. Wystraszyłem się że mam jakiś przeciek z bloku. Jednak po dokładniejszych oględzinach okazało się, że olej wycieka z podstawki od wspomagania. W linii prostej się zgadza. Wyciek nie jest masakryczny ale trochę tego ubyło. Poziom na bagnecie od wspomagania jest chyba ok. czym uzupełnić ewentualny brak płynu wspomagania i czy są jakieś złote rady jeżeli chodzi o ten problem? Co do wspomagania zauważyłem że gumowy przewód wychodzący z pokrywy owija się wokół zbiorniczka i schodzi w dół. Tam leży sobie i nie wiem czy tak powinno być... pod tacką podtrzymujacą zbiorniczek wystaje inny przewód ale od doły do niczego nie jest przyczepiony a od góry do tej tacki na ...POMOCY Pozdrawiam.