Dzisiaj rano zdarzyła się bardzo dziwna rzecz w mojej małejOtóż odpaliłem ją z rana wszystko było ok wskaźnik pokazywał prawidłową ilość paliwa. Ale za jakąś godzinkę wyskoczyłem do sklepu po chlebek i ku mojemu zdziwieniu po odpaleniu Alfki wskazówka opadła na maxa i już tam została
Wiem o tym, że ten wskaźnik w Alfie potrafi płatać figle, ale to to już przegięcie
Więc kieruję do was drodzy Alfaholicy pytanie co to może być? Czy to pływak czy może pompka? Bo jednak od jakiegoś tygodnia utrzymuje się temp. około -10
Z góry dzięki za pomoc.
PS. Alfa Romeo 156 1.8 1999 r. Na dole zamieszczam zdjęcie wskaźnika.
Pozdrawiam