Czasami pedal sprzegla luzno sie wciska, mam wrazenie ze trzyma sie tylko na sprezyce, lapie dopiero przy samej podlodze. Jak pare razy "podpompuje"ponaciskam sprzeglo to na jakis czas jest ok powiedzmy na 5 - 10 minut. Plynu hamulcowego bylo tak pomiedz min a max w zbiorniczku, dolalem do max.
Sprzeglo wymienialem jakies 25000km temu.
1. Co moze byc przyczyna??
2. Jak odpowietrzyc sprzeglo?
3.Jak dostac sie do wysprzeglika nie wyjmujac skrzyni ?
4. Ewentualnie jak dostac sie do pompki sprzegla? POMOZCIE ://
ALFA 156 2.0 TS