Witam wszystkich.
Posiadam Alfę Romeo156 SW 2.0 TS z 2000r. Od dłuższego czasu występuje u mnie pewne zjawisko. Gdy samochód pracuje na biegu jałowym lub trzymam go na sprzęgle z zapiętym biegiem, spadają obroty z 900 do 500, nigdy nie skoczą powyżej 900. Według komputera jest to właśnie sonda lambda. Dodatkowo czuć dosyć mocno spaliny i jest widoczne większe spalanie. Chciałbym wymienić sondę(chyba mam jedną, jeśli się mylę to mi powiedzcie) lecz mam problem, sondy występują w dwóch długościach przewodów czyli 630mm i 1200mm. Którą mam według was kupić?