Dzisiaj bella znów dała o sobie znaćNa parkingu pod pracą zauważyłem plame, mokrą. Autko było tak ustawione, że plama jest na wysokści zbiorniczka od płynu hamulcowego. Napewno nie jest to olej, coś jakby zanieczyszczona woda,płynu hamulcowego także nie ubywa, od chłodnicy ze zbiorniczka wyrównawczego też nie. W necie wyczytałem, że tak może działać klima i żeby spróbować pojezdzić bez niej, a jak wiadomo ostatnio klima non-stop na chodzie. Jeszcze wyczytałem u nas na forum, że to może być płyn od wspomagania, zbiorniczka nie odkręcałem bo do niego dochodzi taka żyłka (do nakretki) nie chciałbym jej urwać. Jak tylko bede miał czas to wejde pod auto ale najpier chciałem zapytać czy to może rzeczywiscie byc klima, bo pierwszy raz coś takiego słysze. Kocham ją za te oznaki życia, może to głupie ale zawsze chciałem mieć samochód przy którym trzeba cos grzebać
![]()
![]()