Witam

W mojej 147 1.6TS ostatnio pojawił się taki problem - jak rano chce odpalić samochód to przy pierwszej, czasem też drugiej próbie odpala ale zaraz gaśnie. Przy następnej nie gaśnie ale silnik się dławi, nie wchodzi na obroty. Jak chwilkę go zostawię, tak na 30 sekund do minutki, czyli jak złapię lekko temperaturę działa raczej normalnie.
Przy ciepłym silniku takie objawy w ogóle nie występują. Macie jakieś pomysły? Na komputerze nie ma żadnych błędów.

Pozdrawiam