Siema
Dziś zauważyłem lekki ubytek płynu do wspomagania. Najlepsze jest to,że nie widać żadnych wycieków,od razu wjechałem na kanał aby to sprawdzić.Na ziemi też nie ma śladów po płynie.Ogolnie wszystko suche,tylko gdzie ten płyn wcieło-wyparował??? miał ktoś podobnie? Może to przez te mrozy bo w przez ostatni czas to nocą średnia temperatura to -16![]()