Silnik z Brery 2,4 JTDM do ALFY 156

[Nazar]

Jest tu jaki fachman co się wypowie czy taka fuzja jest możliwa??? Bo już mi sie nudzi 190KM a więcej może się odbic bolesnie na silniku i portfelu . I sobie wymyśliłem ,że sprzedam swój motor , kupie silnik albo zmasakrowaną brere z tym 240 konnym dieslem i przezucic do 156???? Bo w sumie 2,4 to 2,4 wiadomo komp i jakies tam pierdółki potem ewentualnie do cinka i na 1,4 mili hahahha. A tak na poważnie to jak ktoś naprawiał przerabiał temat lub same Alfy to się wypowie , bo kazdy tuninguje do granic możliwości Alfonsa żeby 200KM wyciągnąć a może okazyjnie będzie szło z 300KM wyciągnąć i jakiś nie lichy momencik???? Temat luzny ale poważne pytanie....Bo jak w reklamie co gość przyjeżdza na warsztat tunerski podnieść zawieszke w aucie to myslalem nad GT ale mam rodzinke i dwa koty i ni ch..ja się w GT ta ferajna nie zmiesci hahhah a 159 ( moje marzenie ) w dobrym stanie troche jeszcze kosztuje a 2,4 w dieslu to juz wogóle ciężko trafić a 1,9 za dużo mi sie z VWieswagenem kojarzy.

[twardy]

Rybak chciał swapować 1,9 --> 2,4 z tym, że bardziej realnie podszedł i wybrał motor ze 156 20V 175KM

Link: http://www.forum.alfaholicy.org/tuni...e_1_9_16v.html

Suma summarum - od pomysłu odstąpił jakby Ci się nie chciało czytać spamu wujka i jego "przydupasów".

Taniej wyjdzie Cię zakup 20V.

[drift-r]

A to silniki z Brery 2.4 w takich okazyjnych cenach sprzedają?

[rybakmj]

Nazar: silnik 2,4 20v 200/210 jest kompletnie inaczej zamontowany niż w naszych 156.Duża rzeźba z dorabianiem łap,zmieszczeniem sie ze skrzynią,ale mechanika to pikuś,najgorsza jest elektronika i elektryka,przełożenie wiązek( a raczej położenie ich na nowo),odpalanie motoru,eliminacja błędów,a i tak musiałbyś się pogodzić z takimi rzeczami jaknp. brak sterowania klimy,kompa pokładowego,czy nawet szyb elektrycznych.Mało tego 2,4 20v to sterownik edc 17 czyli kosmos w porównaniu z edc 15 czy 16.Silnik to nie wszystko,body comp,wiązka,wielkie know how,a i to żadnej pewności ,że auto odpali.Już sam fakt trudnego dostepu części z drugiej ręki jest cięzki do zrealizowania,nie mówiąc o kosztach samych części.Sprawa bardzo nieopłacalna,a efekt nawet z mega fartem,to max 270km ( wersja 210) przy założeniu ,że comp zadziała jak należy,a układ paliwowy będzie działał na 100%.Bardzo mocno zgłębiałem temat 2,4 20v w każdej opcji 175/200/210 i uwierz za nic nie warto.Koszt takiej operacji to okolice +30k z dobrym marginesem.

Jaką masz wersję silnikową?? jesli 136 to za wiele nie ugrasz więcej niż masz,ale jesli 150 to jest potencjał na 230km przy bardzo zdrowym układzie paliwowym.Jesli chcesz robić swapa to 2,4 150 i wtedy coś pomodzisz w miarę sensownej kasie,sama przekładka silnika do twojej budy to formalnosc.

2,4 175km za dużego potencjału nie ma,max 250km na niezmęczonych gratach.

[HyenaHF]

... VWieswagenem ...

czym?
chyba się domyślam, co ci siedzi w głowie.
ale przejrzyj na oczy, przy VR6 to twój mobil wydaje wiejskie dźwięki.

[bocian]

zacytuj może całość a nie wyrywaj z kontekstu
jasno było napisane --- " a 1.9 za dużo mi się z VW ...."
a VR6 to chyba nie 1.9 ...
no ale może wiesz coś czego ja nie

a skoro "jego mobil" wydaje wiejskie dźwięki to nie znam słów aby opisać dźwięki wspomnianego 1.9 ( nie VR6 ) w vw

[HyenaHF]

zacytuj może całość a nie wyrywaj z kontekstu

kiedy mnie interesuje właśnie dlaczego użył określenia "VWieśwagen" i co ono oznacza

[marshall]

http://www.kciuk.pl/Dlaczego-WIESWAGEN-a46087
hahaha
hyena HF nie Ty pierwszy pytasz

[twardy]

Przecież jak byk napisał:

a 1,9 za dużo mi sie z VWieswagenem kojarzy

Chłopak jeździ 2,4 10V więc można chyba zrozumieć, że chodziło mu o kulturę pracy 4-cylindrowych klekotów, których to właśnie najwięcej na drogach jeździ w tzw. VAG'ach.

Dla mnie bezcenne było zawsze pytanko: "benzyna, ile kuni...?"

[Kolin]

Ja bym posadził 3.0 TDI albo 3.0d z Bety