Opiłki metalu w oleju.
Witam.
chciałbym opisać/ostrzec młodych alfoholików którzy nie posiadają jeszcze doświadczenia i podstaw mechaniki która na pewno odciąży portfele nie jednego alfoholika.
Jak nam wiadomo Alfa Romeo dzięki swojej stylistyce cieszy oko … a jeździmy pięknymi i coraz to piękniejszymi samochodami..
a jak wiadomo ze z autem jak z piękną kobietka, żeby cieszyc się ze stu procent jej walorów trzeba o nią dbać tak samo jest z Alfą ..
i tu chyba konstruktorzy silników miedzy innymi TS zauroczeni pięknem Alfy przeliczyli sięi stworzyli mocne silniki o słabym sercu.. powszechną ich wadą sa zacierające się panewki… powodów jest kilka.... słaby jakościowo olej.. słaba wydajność pompy… zaniedbanie właściciela..
lecz możemy po przez baczną obserwacje oleju uniknąć powarzonej awarii (obrócenia panewki na wale).
Wystarczy raz na jakiś czas, co 1000km sprawdzić nie tylko stan oleju który w przypadku TS i 2.5 3.0.. powinien oscylować przy górnym poziomie MAX..
ale też sprawdzić konsystencje oleju i zwrócić uwagę czy na bagnecie przy świetle LED nie połyskują nam drobiny metalu.. jeśli gołym okiem widzimy migotające drobiny w oleju znaczy to tylko jedno ze proces zacierania się panewek właśnie się zaczął.. i radze jak najszybciej odstawić auto do dobrego mechanika na wymianę panewek i oleju …
lepiej zapłacić 400zł za wymianę panewek i oleju niż np. szukać później wału czy innego silnika.. lecz decyzja należy do was
pozdrawiam
Aroniaa.