Otóż sytuacja standard - aku rozładowany po paru godzinach.
1.8A na postoju, po odłączeniu bezpiecznika odpowiadającego za panel klimatyzacji radio i coś tam jeszcze (patrz rysunek - numer 12 ) - na amperomierzu 0,02A - ok mamy winowajce.
Co dalej?
Czy jest jakiś przekaźnik który mógł się spierniczyć, lub jest to powszechna wada przewodu którą sam naprawię?
Zależy mi by ogarnąć samemu, bo zostawienie auta u elektryka mi nie po drodze dosłownie i w przenośni.
Jak ktoś coś wie w temacie, fajnie będzie.
Pozdrawiam