Printable View
Akurat bocian i CubeLite z moich informacji nie mieli informacji o niskim cisnieniu oleju a awarie mieli ta samą, Tak to jest właśnie jak się coś gdzieś usłyszy a zwala winę na jego zaniedbania serwisowe. To ze ktos jezdzil od nowosci 170tys a ja zrobilem 10tys km to i tak moja wina bo zaniedbywałem serwis no Matko Boska z którego bądź kościoła !!!. Takie opinie jak wasze sa tyle warte co spłukany papier toaletowy po porannej toalecie. !Cytat:
Napisał darkghost
Kamorado, a oglądałeś chociaż zdjęcia które cinek wrzucił czy masz jego posty w ignorowanych i nie możesz się odnieść do tego co napisał? Odkąd są te fotki nikt się do nich nie ustosunkował, każdy tylko pieprzy farmazony. A może nie masz wiedzy, żeby w sposób merytoryczny te zdjęcia i opis skomentować?
Co do przebiegu: 200 tys, to juz kto inny raczej przekroczy.
Przebieg maly,ale chcialbym tylko zwrocic uwage,ze jest ponad 40 tys na dokoksowanym programie ( nie widzialem mocniejszych parametrow w 2.0 159) ,wiec moze zejdzcie z tunerow nieco,bo jak widac program wcale nie musi zabic silnika.
Ciężko wydawać werdykt bo po programie każdy wóz zrobi inny przebieg w zależności od warunków eksploatacji i np zużycia wtryskiwaczy etc
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
Nie, no u mnie ewidentnym problemem było właśnie złe smarowanie, poprzednik widocznie miał problem wcześniej z tym ale jak kupowałem tego komunikatu nie było, wyskoczył kilka razy w marcu a później w listopadzie. Szukajac rozwiazania na forum znaleźliśmy je dopiero około października jak ris ja wymieniał, jak wczesniej pisalem wymiane mialem juz zaplanowana pozniej.. Odnoszę się do tych co usilnie wmawiają mi ze przez moje zaniedbania się to stało, być może i mogłem wymienić ta uszczelkę 2 miesiące wcześniej ale z tego co cinek mówił to jedynie na krotka chwile by tu pomogło bo zużycie materiałów jak widziałeś w zdjęciach cinka było już znaczne i tu było by ewidentnie za późno. Z reszta kazdy fotki widzial tez tłoka co miał wżery w kilku miejsca co przyspieszyło cały destrukcyjny plan. a Chip jedynie przyspieszył to co wydarzyłoby sie tam za kilka tys kilometrów. Tu też winowajca był wtrysk który juz był w opłakanym stanie wiec tez sie nałożyło.Cytat:
Napisał 5turbo
Pewnie ze mocniejszy program nie musi zabić silnika zależy kto i jak go zrobi. Wyebana masa powietrza STAŁA! na 1400 (pewnie by EGR był zamknięty) i doładowanie że prawie dwa razy zegar okręci to nie jest normalny i bezpieczny soft.
Masa i doładowanie to faktycznie-mogła być za wysoka temperatura spalin np na hamowni nie ale podczas wypalania EGR dodatkowo obciąża i za wysokie EGT może być wtedy a jakiś element tego nie wytrzyma na dłuższą mete.To czy to chip czy materiał czy nawet jedno i drugie to ciezko stwierdzic
Niestety nie ma takiego zawodu jak tuner w motoryzacji tym samym takiej szkoły więc jest to wolny zawód,rozliczać coś takiego to jedynie na zasadzie jakiejś liczby osiągnięć czy porażek,natomiast to z jakiego powodu tłok pękł to można sobie np powołać rzeczoznawce i zrobić jakieś badania na własny koszt i tyle ale sprawdzić poprawność modyfikacji softu może sprawdzić np kilku tunerow i ewentulanie z tego można jakieś wnioski co kilka osób powie ale i tak jest to coś w stylu palenia tytoniu-każdy wie że palenie szkodzi zdrowiu i na paczce pisze a i tak kopci fajury
Jak rozbierzesz autko CubeLite bedziemy mogli coś stwierdzić i porównać oba te przypadki jesli wyjdzie podobny do mojego będzie wiadomo ze coś ze smarowaniem ewidentnie wada konstrukcyjna i wydłużone wymiany olejowe itp.Cytat:
Napisał darek2116
Jak się będzie go robić to się dowiemy,niestety troche czasu jeszcze trzeba bo pare alf niestety jeszcze stoi do roboty,
159 JTS jednego z kolegów też teraz idzie pod lupe,przybywa w oleju paliwa także z nowymi autami wbrew pozorom jest dużo roboty bo sa juz w fazie projektowania sztucznie postarzane i z tym sie juz trzeba liczyc
Spoko moje tez długo sie naprawiało ale to ze wzgledów ze nie mogłem znaleźć mechanika co by sie podjał. teraz mam nadzieje ze bedzie dobrze i zaczne juz normalnie jezdzić ;) Czekamy w takim razie na analize.:)Cytat:
Napisał darek2116
A program zostawiasz czy wracasz do fabrycznego ?
Masa i doładowanie to faktycznie-mogła być za wysoka temperatura spalin np na hamowni nie ale podczas wypalania EGR dodatkowo obciąża i za wysokie EGT może być wtedy a jakiś element tego nie wytrzyma na dłuższą mete.To czy to chip czy materiał czy nawet jedno i drugie to ciezko stwierdzic
chodziło mi o wypalanie DPF nie EGR=pomyłka
Jeszcze sie zastanawiam :) Musze to przeanalizować i wtedy zadecyduje. Nie ukrywam ze 2.0 kupilem wlasnie pod chipa bo to rzekomo najlepsza baza. Wyjdzie w praniu co i jakCytat:
Napisał carramba
Może zapytaj tunera czy daje gwarancję, że teraz kiedy masz wszystko nowe i smarowanie jest ok, to nie wysypie Ci sie ponownie auto i czy bierze to na siebie jak coś...tak czy inaczej zapłaciłeś za nowy soft, więc albo w lewo, albo w prawo...to chyba uczciwe podejście ;)Cytat:
Napisał kamorado
Sorry [MENTION=40044]kamorado[/MENTION] ale od marca do grudnia jest 9 miesiecy i przez 9 miesiecy miales w d.. Ten kominikat i teraz siejesz zamet ze tyle $ trzeba znow wydac na samochod ktory kosztowal xxxxxx $. Cinek mowi jedno, ale tak naprawde moze jednak gdybys wymienil ta uszczelke odrazu, teraz bys nadal jezdzil tym samochodem. Komunikat pojawil sie kilka razy, wiec braklo cisnienia kilka razy a efekty tego widac na zdjeciach Marcina.Cytat:
Napisał kamorado
U bociana ta uszczelka magla byc powodem 1 awarii i otwarcia silnika. 2 awaria to skutek niechlujnej naprawy 1 awarii.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
DObra ale dopiero w pazdzierniku na 100% było wiadomo co jest powodem komunikatu, w marcu to sobie mogłem szukac wiatru w polu.Cytat:
Napisał omen
Ale bys znalazl i pewnie usuniecie problemu nie kosztowaloby tyle co aktualny remont silnika.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Dobrze ze jestes wrózbitą, nastepnym razem bede pisal do ciebie jak cos mi wyskoczy na desce. i zareaguje w odpowiednim czasie.Cytat:
Napisał omen
Nie. Poprostu jestem czlowiekiem ktory szanuje swoje pieniadze. I jak cos zaczyna dzialac nie tak, zaprzestaje uzytkowania i szukam przyczyny konsultujac sie z fachowcami.
Komunikat o niskim cisnieniu oleju to nie spalona zarowka. Ty tak to potraktowales a teraz placz i zgrzytanie zebow.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
W Insigni może. W kolektorach z pierwszych lat produkcji.Cytat:
Napisał cinek_
W 159-ce nie. 159 2.0 ma kolektor z dużo lepiej przymocowanymi klapami i nie ma takiej ludzkiej możliwości, żeby cokolwiek spowodowało ich wyrwanie. Ale ja nie jestem specjalistą, to tak tylko sobie luźne uwagi rzucam.
- - - Updated - - -
Oczywiście, że nie musi. Ale każdy tuner jest w stanie stworzyć taki program, który silnik zabije dość szybko ;) Wywalasz limitery od turbo i dajesz mu się rozkręcać do woli. Moc będzie, a jakże. Jak się turbo rozleci i strzępy pójdą w silnik - to masz pozamiatane. Da się?Cytat:
Napisał rybakmj
- - - Updated - - -
Żaden tuner nie da Ci gwarancji na to, że silnik czy turbina się nie wysypią, jeśli zrobi modyfikacje podnoszące moc powyżej wartości fabrycznych. To jest dość logiczne, nawet biorąc pod uwagę fakt, że masz większość gratów w silniku nowe. Wyjątkiem są programy wgrywane przez tunerów fabrycznych, dla aut nowych, na normalnej gwarancji producenta - chociaż wtedy niejako producent auta gwarantuje, że program jest dla silnika bezpieczny.Cytat:
Napisał mesque
[QUOTE=omen;1752799]Nie. Poprostu jestem czlowiekiem ktory szanuje swoje pieniadze. I jak cos zaczyna dzialac nie tak, zaprzestaje uzytkowania i szukam przyczyny konsultujac sie z fachowcami.
Komunikat o niskim cisnieniu oleju to nie spalona zarowka. Ty tak to potraktowales a teraz placz i zgrzytanie zebow.
Tu się z tobą nie zgodzę, jesteś w swoim osędzie trochę w błędzie. Różnie z tym komunikatem było ja miałem tylko dosłownie przez niecałą sekundę i tylko jak temp. spadła poniżej 5 stopni więc było to kilka miesięcy w roku i też nie zawsze. Żeby nie to forum to też bym nawet nie wiedział że to ta uszczelka jest. Jeżdżenie po mechanikach to może ty lubisz pewnie znając życie kazali by wymienić wszystko oprócz tej uszczelki. Pewnie wiesz co robili fachowcy z ASO opla. Znalezienie przyczyny nie jest wcale łatwe.
Z jednej strony to rozumiem, ale z drugiej strony...kiedyś na prawie gospodarczym uczyli mnie, że w UE jest prawo które mówi mniej więcej o tym, że każda usługa/produkt na którą jest wystawiana fv firmy która wykonuje/wytwarza itd dany produkt/usługę MUSI udzielić gwarancji...standardowo 2 lata chyba, że klient jest wcześniej poinformowany, że gwarancja obejmuje, krótszy okres czasu lub jakiś limit(kilometrów itd) W tej sytuacji taki soft powinien kosztować znacznie więcej, bo bardziej szczegółowa powinna być diagnoza danego egzemplarza. Tylko to firma zajmująca się takimi usługami określa jej cenę(usługi). Kwestia turbiny, sprzegła jakoś można w drodze rozsądku wytłumaczyć, ale gruba robota z silnikiem to przesada. Nie znam sie na softach, więc nie wiem czy w którymś przypadku zawiniło złe oprogramowanie. Kilka osób tak stwierdziło, kilka nie, ja nie wiem. Jednak gdyby okazało się, że ta diagnoza/analiza którą ktoś wstawił jest prawdziwa i odnosi sie do któregoś przypadku konkretnego z tego wątku, to uważam że ktoś powinien w jakimś stopniu poczuć sie do jakiejś odpowiedzialności. Wiele razy czytałem jak Tomek_KRK naprawiałeś słusznie bądź niesłusznie turbiny, dawałeś nowe aku itd itd mnie osobiście takie podejście sie podoba, wizerunek firmy mega na PLUS. Kupując u Ciebie auto czy naprawiając mozna spać spokojnie, bo nastepnego dnia odbierzesz od klienta telefon i sie dogadacie gdyby coś. Dobrze jakby było pewne dlaczego stało sie tak, a nie inaczej z tymi samochodami, żeby po naprawie nie stresować sie jazdą. Niekoniecznie na forum publicznym,
Pozdrawiam
No bez jaj, chłopaki. Chcecie (co niektórzy) powiedzieć, że przy (cytat) "z tym komunikatem było ja miałem tylko dosłownie przez niecałą sekundę i tylko jak temp. spadła poniżej 5 stopni więc było to kilka miesięcy w roku", przeszliście potem do porządku dziennego, jakby nic się nie działo?
No ja Was proszę :-) Jesteście maniakami motoryzacji? Czy to był "olej", no więc olałem.
PS: to tylko ja mam taką korbę, że przy przełączeniu zapłonu, a później odpaleniu silnika, obserwuję kontrolki (zwłaszcza oleju - jak długo świeciła przed, i czy nie pojawiła się ponownie)?
PPS: Gdyby mnie to spotkało, to auto na warsztat i zaczynamy od pompy olejowej, smoka olejowego (sitko, czy zapchany itd) + kontrolnie panewki na korbie i wale. To tańsze, niż "zaj@" silnika i jego remont.
Cytat:
Napisał kamorado
Czytałem ten temat, bo mnie profilaktyczna wymiana uszczelki też czeka. Było wiadomo wcześniej, podawano linki do innych for gdzie było rozwiązanie (w koncu czerwca zeszłego roku). Tutaj po prostu inni się nie spieszyli. Prawda jest taka, że zlałeś temat. To, jak użytkował ktoś inny i czy ta wymiana uszczelki by uratowała sprawę, to już ciężko stwierdzić.
Racja. Tylko, że tutaj rozwiązanie zostało znalezione naprawdę szybko. Ludzie po prostu nie spieszyli się z wymianą (nie tylko kamorado ale też inni) i jej potwierdzeniem. Też były zdania, że to tylko na chwile się pojawia, bo czuły czujnik a olej w zimie gęsty to nie ma się czym przyjmowac. U mnie przy mrozach -15 przy pierwszym uruchomieniu dnia nic się nie pojawia.Cytat:
Napisał krzystof
EDIT:
Żeby było śmnieszniej kamorado, to twój post z 27 czerwca
http://www.forum.alfaholicy.org/159_brera_brera_spider/130316-pompa_oleju_2_0_jtdm.html#post1657106
Dokładnie tak było, w lecie komunikat nie występował, zresztą komunikat się pojawiał kiedy było pełne ciśnienie oleju po odpaleniu. Co do faktu komunikatu konsultowałem z kilkoma mechanikami Alfy i tylko jeden wiedział o co kaman bo już taką uszczelkę wymieniał.Cytat:
Napisał krzystof
Znowu muszę się zgodzić. No kurde 70 stron pieprzenia a wychodzi niekompetencja użytkownika. Pierwszy raz jak widzę pojawiającą się kontrolkę niskiego ciśnienia, odstawiam samochód do warsztatu i mają znaleźć przyczynę. Takie rzeczy można bagatelizować w 30 letnim trupie za 1500 zł a nie w normalnym samochodzie. W normalnym aucie ta kontrolka oznacza dosłownie "ZATRZYMAJ SIĘ, LAWETA, WARSZTAT, JUŻ".Cytat:
Napisał omen
Od razu przypomniał mi się ten obrazek:
http://tufotki.pl/sEg8C
Nie ma co teraz biadolić czy remont to wina programu, czy nie. Prawda jest taka że samochód jeździł długi czas z poważną usterką co zakończyło się remontem silnika. Koniec, kropka.
Można by się zgodzić gdyby jeździł, ze świecącą kontrolką oleju lub gdyby zapaliła się w czasie jazdy. A dowód jest taki, że wielu kolegów miało ten komunikat przy zapalaniu i nikt nie zatarł silnika. Pęknięcie tłoka zaliczył również Bocian, a tego komunikatu nie miał co wielokrotnie pisał.Cytat:
Napisał abezus
Dokładnie zgoda w 100 procentach.Cytat:
Napisał ris
Ale nic nowego nie odkryles panewki poszly przez zle smarowanie.Cytat:
Napisał abezus
To teraz kwestia tloka zostala.
Pytanie ktore zostalo bez odpowiedzi: na jakim sofcie jezdza wyremontowane jednostki. Czy na tym samym przed awaria, czy lekko zmienionym czy moze fabrycznym.
To pytanie jakos jest unikane a da nam poglad co na temat awarii sadza sami poszkodowani.
Cala ta rozmowa jest bez sensu bo to jest ich sprawa ich auta i to oni beda wiedziec co moglo byc przyczyna awarii od mechanikow.
To jest tez ich decyzja co z autem robia i ich sprawa czy beda szukac winnych czy obwinia siebie jako uzytkownikow. Marki nie moga obwiniac bo ingerowali w soft i wysilili jednostki.
Na a ja się w 100% nie zgadzam bo Bociek już miał chyba dwa tłoki nieoryginalne . Jego silnik ktoś mógł wcześniej poskładać po taniości do sprzedaży więc jego przypadku nie licz bo kij wie czy tam ktos wymienił uszczelkę i same tłoki a reszta została w stanie -jak była.Cytat:
Napisał ris
Tłok nie pęknie przez uszczelkę, zatarl by się na panewce bez ciśnienia,
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
Jeszcze jedna kwestia jest taka ze z tego co wyczytalem wszystkie 3 auta z awaria byly chipowane w jednym miejscu. Dlatego wcale sie nie dziwie i rozumiem wszystkich ze mozna podejrzewac blad w sztuce.
Teraz tylko kwestia czy cos poleci jeszcze czy to akurat przypadek.
Kazdy kto ma ten silnik chipowany w tym samym miejscu mysle ze chcialby poznac prawde ale w ich interesue jest aby poznali ja szybko. Ja bym juz dal auto do sprawdzenia map w innym warsztacie i zrobienia uszczelki tak na wszelki wypadek.
Mapy mozna sprawdzic uszczelke tez i od raxu wymienic i wtedy sie okaze.
Z tego co pisał to miał jeden tłok z innym numerem i nie zmienia to faktu ze nie mial tego komunikatu.Zawsze istnieje ryzyko czy ktoś czegoś wcześniej nie robił, przecież w każdym używanym samochodzie ktos coś mógł zrobić źle.Cytat:
Napisał Nazar
No to tym bardziej przykład jednego auta jakie pozostaje i do tego z chipem nie może potwierdzać reguły, szczególnie, ze wielu właścicieli 2.0 miało komunikat i nic złego się nie działo.Cytat:
Napisał Nazar
Jeszcze..Cytat:
Napisał ris
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wiesz to takie wróżenie z fusów. Niedobór oleju na uszczelce trwa mili sekundę podobnie jak w momencie odpalania samochodu zanim podany zostanie olej w normalnych warunkach. I gdyby komputer miał procesor wielordzeniowy ot choćby tak szybki jak w smartfonach to podejrzewam, że nawet by się nie pojawił mimo wadliwej uszczelki.Cytat:
Napisał omen
Po prostu reakcja kompa jest już nieaktualna w momencie zapłonu.
Ale pęknie przez 10 krotnie większy od dopuszczalnego luz na sworzniu do czego oczywiście nikt nie raczył się ustosunkować bo i po co.Cytat:
Napisał darek2116
No nie ma sprawy, ale w takim razie to niby z fabryki tak wyjechał i jeszcze sobie nieźle pojezdzil nie dając znaku ze jest luz,to też nie jest objaw jakiejś uszczelki
Wysłane z mojego SM-G350 przy użyciu Tapatalka
Macie binarke do pobrania a wy tu pitolicie i szukacie winy gdzies indziej . Plik pewno nie jest od bociana albo komarado (wiadomo czemu) . Omen zrob analize pliku a nie pieprz jak bys musial
A z czego się może wytrzeć panewka w główce korbowodu która jest smarowana olejem? W 2.0 panewka główki korbowodu jest smarowana przez 2 rowki z boku główki. Wcześniej stosowano otwór na szczycie korbowodu.