Pokaż wyniki od 1 do 9 z 9

Temat: Wspomaganie - wytrysk za 2 zł

  1. #1
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Sir Dariusz
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.5 V6 24V Q System 2001 rok
    Postów
    67

    Domyślnie Wspomaganie - wytrysk za 2 zł

    Witam

    Tak się troszeczkę pożalę ale i zapytam, może kto i miał taki przypadek. W dniu wczorajszym spokojnie wracając z pracy Alfa zastrajkowała. Stałem jako pierwszy na swiatłach, zaraz przed skrętem w prawo kilkaset metrów od kwadratu.
    Po ruszeniu okazało się, że nie mam wspomagania, doszły mnie dziwne dzwięki i smród palonego oleju. Po dojechaniu i sprawdzeniu wszystkiego okazało się, że nie mam płynu wspomagania. Znakiem tego uciekł gdzieś płyn wspomagania.
    Miałem taki przypadek i pewnie klasycznie pusciły te ch... bardzo dobrej jakości opaski zaciskowe.

    O ile ostatnio opaski puściły zaraz z przodu w miejscu ogólnie dostępnym, tak teraz jedna z opasek która puściła, znajduje się przy ścianie grodziowej, za listwą wspomagania. Powiem wam, że awaria opaski za 2 złote spowodowała więcej kłopotów niż można przypuszczać.
    Nie ma szans dostania się od góry to tego k.... a od dołu to chyba tylko sanki zdjąć. Przypominam, że model to 156 2.5 gdzie ciężko gdziekolwiek w komorze silnika napleta wcisnąć. Męczyłem się kilka godzin, podrapałem łapsko, wymyśliłem kilka nowych wiązanek i szlag mnie trafia.
    Konstruktorom bardzo dziękuję za możliwość obcowania z tak niecodziennym autem.
    A oszczędność miejsca w komorze silnika jest wręcz wzorowa, lepsze jest tylko GTA.

    I kto mówi, że Alfy się psują, dużo palą (moja nie), są kiepskie w serwisie, ogólnie problematyczne?

    Tutaj chodzi o k... opaskę za 2 złote.
    Alfa jest zupełnie niewinna, nie poddam się, opaskę wymienię i będziemy dalej razem podbijać stacje benzynowe.

    Po lekcje łaciny kuchennej zapraszam w najbliższych dniach w godzinach od 17.30 - 21.30, piwo plus szlugi i razem damy radę.

    Oby nikogo z was nie trafiła taka destrukcja.

    Pozdrawiam.

  2. #2
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    Wada opaski zawsze jest przyczyną większych probleów niż ta opaska warta. Jak się uda to daj w tym miejscu dwie .



    Cytat Napisał Sir Dariusz Zobacz post
    wytrysk za 2 zł
    Najważniejsze - dać dobry tytuł. No i w tekście nawiązać do niego luźno:

    Cytat Napisał Sir Dariusz Zobacz post
    napleta wcisnąć.

  3. #3
    Użytkownik Romeo
    Dołączył
    01 2011
    Mieszka w
    Gdynia
    Auto
    156 2.5 V6 190HP 1999, 159 1.9jtdM 150KM 2006
    Postów
    1,317

    Domyślnie

    Przypadkiem padł CI wężyk po stronie kierowcy, zaraz za podłużnicą, w dziurze między sankami i drążkiem kierowniczym?

    Jeśli tak, to łączę się w bólu. Potrzebujesz klucza 19 i dużo samozaparcia, jak wyjmiesz króciec z listwy to już będzie z górki. Polecam od razu wymienić obie opaski i wężyk ciśnieniowy, bo to jedna robota i przekleństw będzie znacznie mniej

  4. #4
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Sir Dariusz
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.5 V6 24V Q System 2001 rok
    Postów
    67

    Domyślnie

    Witam

    Zgadza się, padła właśnie ta opaska. I faktycznie wymienię obydwie wraz z wężykiem.
    W sobotę zaciągam do warsztatu na podnośnik, zdezynfekuję dłonie rumem Stroh'a (polecam - 80% alc).
    Ale będzie zabawa. Do rana.

  5. #5
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Też mi wypluło ten wąż ostatnio
    Podniosłem auto, na kilkadziesiąt cm, wślizgnąłem się od nadkola pasażera i na macanego to wymieniłem. Ale fakt kastracja dla pomysłodawcy. Jeszcze bardziej debilny dostęp niż do filtra oleju i prawie tak debilny jak do rozrusznika albo porównywalnie
    Zachodzę w głowę czemu na jednym końcu jest zakuty a na drugim już nie a z kolei idące do chłodnicy które są na wierzchu są zakute w sumie nie potrzebnie no cóż......

    P.S. Z tytułem to faktycznie palnąłeś jak łysy grzywą o kant kuli...........

  6. #6
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Sir Dariusz
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.5 V6 24V Q System 2001 rok
    Postów
    67

    Domyślnie

    Odnośnie tematu ... bo mnie poniosły emocje w dniu wczorajszym i taki temat sam wylazł z klawiatury

    Dopóki nie podniosę auta nie dowiem się co i jak. Ja mam wersję z kierownicą po prawej stronie i ich ułożenie może być (a raczej jest) nieco inne.
    Bo tutaj z żadnej strony nie da się podejść. Jedynie góra (na macanego starałem się jak mogłem, ale po 4 piwie poniosłem klęskę) albo od dołu.
    Opaska jest centralnie na środku, przy ścianie grodziowej.
    Porobię fotki, bo może kiedyś komukolwiek będą pomocne.

  7. #7
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Cytat Napisał Sir Dariusz Zobacz post
    Ja mam wersję z kierownicą po prawej stronie
    Czemu masz kierownicę po pogańskiej stronie???
    Tak czy siak będzie podobnie tylko odwrotnie
    Czyli włazisz pod auto od lewego nadkola. Odkręcasz osłonę blaszaną maglownicy (w 166 jest). Ochrania magiel od kolektora wylotowego. Wtedy wkładasz łapę za maglownicę i macasz przewód aż do końca. Ja to zrobiłem bez patrzenia, na czuja. Końcówka zakuta jest przykręcona przy przekładni (tam gdzie wchodzi wałek kierownicy) a na opaski przy końcu maglownicy. Łapy oczywiście pocharatane i cały słownik łaciny odśpiewany. Ale lepsze to niż odkręcać sanki i cholera go wie co jeszcze.

  8. #8
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Sir Dariusz
    Dołączył
    11 2010
    Mieszka w
    Wrocław
    Auto
    Alfa Romeo 156 2.5 V6 24V Q System 2001 rok
    Postów
    67

    Domyślnie

    Właśnie w tym sę, że nie dojdę od strony lewego lub prawego nadkola. Ułożenie jest zupełnie inne. Patrząc od przodu auta opaska znajduje się delikatnie po prawe stronie osi środka auta. Ale może dopóki nie wstawię do jasnego, ciepłego warsztatu i nie sprawdzę faktycznie co i jak nie chcę debatować. Jak tylko cos będę wiedział, dam znać. Pomimo, że jest to samochód z kieratem po właściwej stronie (tak mawiają na wyspach)

    Ps. Wpychając łapsko od góry, obok zbiorniczka płynu wspogania mam opaskę w palcach, ale nie mogę jej wyciągnąć (rozpiąć). Gdybym ją wytargał, to bez problemu założyłbym zaciskową, zakręcaną. I nie musiałbym holować do warsztatu 2 km. Nie mam na to kompletnie czasu. Mam remont w kuchni, małżonkę w szpitalu (przy nadziei) i 20 km do pracy bez samochodu.

  9. #9
    Super Moderator Quadrifoglio Verde Avatar marek230482
    Dołączył
    05 2009
    Mieszka w
    Strzelin
    Auto
    166 3.0V6, gtv 2,0TS, brera V6
    Postów
    12,639

    Domyślnie

    Kurde to faktycznie całkowicie inny ten magiel.

Podobne wątki

  1. [Giulietta] Wspomaganie
    Utworzone przez Imć w dziale MiTo/Giulietta
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 13-11-2014, 00:14
  2. WYTRYSK oleju z dolotu...
    Utworzone przez Rybeńka w dziale 156
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 04-06-2013, 18:43
  3. wspomaganie
    Utworzone przez odzi w dziale 156
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 20-01-2012, 16:13
  4. Wytrysk, sączy się coś. JTD
    Utworzone przez dipisi w dziale 166
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 31-03-2011, 13:01
  5. [33] Wspomaganie w 33
    Utworzone przez hudy w dziale 33/164
    Odpowiedzi: 5
    Ostatni post / autor: 07-11-2008, 09:47

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory