Cześć,
Nie znalazłem podobnego tematu w dziale GT więc pozwoliłem sobie założyć nowy.
Mam problem z pukaniem zawieszenia dochodzącego z przodu samochodu. Jestem świeżo po serwisie Alfy gdzie miałem wymienione górne i dolne wahacze ( mają 1 tys. km , oryginał TRW ) oraz amortyzatorów z przodu ( 1 tys. km Kayaba ). Podczas wymiany amortyzatorów uczulałem mechanika na stan poduszek. Według mechanika są absolutnie bez zarzutu.
Możecie mi podpowiedzieć jakie mogą być jeszcze przyczyny pukania?
Pukanie pojawia się przy szybkim przejeździe przez poprzeczną nierówność. Odgłos jaki się wydobywa przy tym nie jest metaliczny tylko właśnie taki głuchy jakby gumowym młotkiem w jakieś żelastwo walnąć. Dochodzi z środka maski tak mi się wydaje. Na 99 % pukanie pochodzi z zawieszenia ponieważ czasem pojawia się też podczas przejeżdżania przez próg zwalniający pod kątem.
Przy pierwszym serwisie podobno sprawdzili mi całość zawieszenia i było w porządku. Niestety jestem pod tym względem przewrażliwiony ponieważ w poprzednim auto jeździłem z pukaniem 3 lata bo 10 mechaników nie było w stanie go zdiagnozować. Sprawa wyszła przy spawaniu wydechu gdzie okazało się, że papa powiedziała dawno temu poduszka pod silnikiem. Tyle, że w poprzednim samochodzie takie stukanie dało się usłyszeć nawet przy zmianie biegu a w Alfie wszystko chodzi igła. Myślałem nawet, że to akumulator podskakuje z koszyczka bo nie był przykręcony ale dorobiłem mocowanie i okazało się, że to nie to.
Zanim udam się do serwisu chciałbym się dowiedzieć od Was co w naszych GT-kach jest najczęstszą przyczyną pukania:
1) poduszek amortyzatora
2) wybitych wahaczy
3) łączników stabilizatora
4) poduszki pod silnikiem oraz skrzynią biegów.
Dziękuję i pozdrawiam,
Adam