[156] prośba o ocenę logów 1.9 JTD 16v

[mariatchi]

Wyczyściłem dziś overboost'a i przepływomierz oraz wymieniłem tą pękniętą rurę powietrza, jutro rano zrobię ponownie logi i się okaże czy coś to dało. Chociaż coś mnie niepokoi lekko turbina, wydaje mi się, że trochę za bardzo gwiżdże.



Tak, to jest on. Opis czyszczenia znajdziesz tutaj

Ten co mam jest zgrzany i boję się, że jak go rozbiorę to już go nie złożę

[Matti]

Ten co mam jest zgrzany i boję się, że jak go rozbiorę to już go nie złożę

Nie ma się czego bać, w budowie jest prosty, nie ma też dużo elementów.

[mariatchi]

Wiesz może, z którego wyjścia idzie wężyk do gruchy ( z VAC czy z OUT) ?

[Matti]

Wiesz może, z którego wyjścia idzie wężyk do gruchy ( z VAC czy z OUT) ?

OUT do gruchy, VAC idzie z pompy podciśnienia.

[Matti]

W drodze do pracy zrobiłem logi, z tego co na szybko przeglądnąłem to chyba niewiele się zmieniło. Wyczyszczony overboost, przepływomierz i wymieniony fragment pękniętej rury.
mes logi po.txt

[mlody2788]

Sztanga by dawała takie samo ciśnienie bez zafalowań.

Jeżeli sztanga jest za bardzo skręcona, autko będzie walczyło z doładowaniem, sytuacja o której piszesz jest tylko jak zostawi się ją bardziej rozkręconą.

[@sdero]

W sumie masz rację pod warunkiem, że będzie to w zakresach poniżej żądanego ciśnienia doładowania. Powinno to dać podobny efekt jak za niskie ustawienie mapy sterowania overboosta.
To jest jego:

- powinno po osiągnięciu zadanej wartości ustabilizować się, bo nie ma o co "walczyć"

A, to jest efekt właśnie walki o ciśnienie. Krótkie ale pokazuje o co chodzi - jest pod krechą.


Chociaż, lepiej sprawdzić, bo różnie to bywa z maszynami

[mlody2788]

W sumie masz rację pod warunkiem, że będzie to w zakresach poniżej żądanego ciśnienia doładowania. Powinno to dać podobny efekt jak za niskie ustawienie mapy sterowania overboosta.
To jest jego:

- powinno po osiągnięciu zadanej wartości ustabilizować się, bo nie ma o co "walczyć"

A, to jest efekt właśnie walki o ciśnienie. Krótkie ale pokazuje o co chodzi - jest pod krechą.


Chociaż, lepiej sprawdzić, bo różnie to bywa z maszynami

Po tym co pokazałeś według mnie jest problem ze zbyt skręconą geometrią. I takie jaja właśnie się dzieją dobija do żądanego ciśnienia i nie jest w stanie go ustabilizować, gdyż ilość spalin i bardziej przymknięta geo niż widzi to mapa powoduje otwarcie kierownic, aby uniknąć przeładowania.

[mariatchi]

Wężyki podciśnienia wymienione, bez łączeń, zabezpieczone trytytkami, stare były łączone w kilu miejscach i luźno siedziały na króćcach. Zaworu nie rozbierałem, zdjąłem tylko kapselek i napsikałem smarowidła do środka. Teraz zawór brzęczy cichutko po zgaszeniu silnika (trzeba się przysłuchiwać) i po ok 10 sekundach słychać psssyt (nie wiem czy to dobrze). Przed zabiegami brzęczał tak, że słyszałem go będąc dobre 10 metrów od auta. Autko chyba lepiej reaguje, ale między 2 a 3 dalej jest bączek i chwila zastanowienia. Mam pewne podejrzenia co do gumowej rury wychodzącej z turbo. Ma ok 30 cm, jest bardzo miękka i przy delikatnej przygazówce (na jałowym) robi się z niej "balon", nie chcę wiedzieć jak ona wygląda przy pełnym bucie. Zastanawiam się tylko po jaką cholerę ktoś to zostawił robiąc cały FMIC z kwasówki?! Niestety nie robiłem logów bo padł mi laptop :/.

[Matti]

A u mnie właśnie pojawił się problem z zaworem overboost, jak przedtem go nie było w ogóle słychać to teraz po zgaszeniu silnika dość głośno brzęczy, co z nim może być? Jutro zobaczę na tą sztangę i się okaże czy coś to da.