no chyba jednak miałem feecle! niewiesz co mam na samochodzie to nie mieszaj sie w watek jesli nic on nie wnosi!
dupsko mi strasznie ucieka na zakretach, jest nie stabiny pływa po drodze
no chyba jednak miałem feecle! niewiesz co mam na samochodzie to nie mieszaj sie w watek jesli nic on nie wnosi!
dupsko mi strasznie ucieka na zakretach, jest nie stabiny pływa po drodze
Jak na wymienionych tulejach może miotać tyłem, jeśli tuleje są ok? zbieżność masz dupniętą.Napisał ksawery166
zbierznaosc byla zrobiona, na poczatku bylo ok ale zrobilem jakies 2 tys km i wszystko poszlo sie je**c
Ktoś jeszcze jezdzi tym autem? Krawężniki robią swoje, i dziury z duża prędkością. Sprawdzenie zbieżności kosztuje 30zł, i masz pewność a do tego nie będzie zjadać opon.
Gdzie? Chyba na żyłkach heheheh
tylko ja tym samochodem smigam, po wizycie u mechanika zrobilem trase do niemiec i nie bylo zadnych kraweznikow ani durzych dziur...a na marginesie nie obijam samochodu po kraweznikach jak sugerujesz. to nie terenowka.
http://geometriakol.katowice.pl/gallery1/010.jpg U mnie tyle kosztuje.
Czyli co Poliuretan po 2 tyś się rozleciał? Skoro na początku było dobrze to powinno być nadal - dziwne troszkę. Ja wstawiłem poli czerwone na tył, ale muszę zrobić geometrię zawieszenia. Będę mógł wtedy coś powiedzieć na jego temat - stąd było moje pytanie.
Geometria sama przez się nie przestawi się, chyba że któryś element zawieszenia się wysypie. Myślę że jest źle ustawiona....... .U mnie także mam poli i powiem wam że na szarpakach luzów nie ma, ale wahacz jakby pływał na tulei. Choć ww. objawów myszkowania brak.
No właśnie wymieniałem jeszcze wahacze górne. Tak czy inaczej jak podniosę samochód na lewarku i wahacz ciągnie do dołu widać szparę pomiędzy tuleją a poliuretanem i to dość dużą...
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem
