Cześć Wszystkim,
Julka świeżo zakupiona. Trasa 350km zrobiona z bananem na twarzy.
Belle zostawiłem na noc pod chmurką. Rano o 7 wsiadam nie pali :/.
Pompę słychać. Rozrusznik nie kręci. Czyżby coś zamarzło?
Akumulator z maja 2015. Jakieś sugestie co robić?
Nawet nie mam jak do mechanika podjechać :/
Jakie jest ECU w roczniku 2010 1.4TB ? Bosch? Mam ELMa BT mogę podlączyć.
Pozdrawiam