Chcę kupic 159 ale jestem załamany kosztem eksploatacji tego auta.Drogie czy nie?

[dpar]

Ja nie wiem jak kierowcy mam tłumaczyć jak przyspieszać ?

Ja ci nie każę żebyś mi tłumaczył, tylko opowiedział jak to robisz.
Gdybyś chociaż przez moment zastanowił się nad tym co piszesz, doszedłbyś do wniosku, że tu nie chodzi o czas osiągnięcia 120 km/h z prędkości 80 km/h, tylko o zobrazowanie tym pomiarem możliwych do osiągnięcia przyspieszeń na poszczególnych biegach. Jeśli samochód X na 4 biegu przyspiesza z 80 do 120 w 5 sekund, a Y w 8 sekund, to nie chodzi tym samym o narzucenie właściwego sposobu osiągania tych prędkości tylko o przedstawienie w liczbach różnicy pomiędzy reakcją na wciśnięcie pedału przyspieszenia w poszczególnych pojazdach. Oczywiście można byłoby podać ten parametr w m/s^2 lub w osiąganych przeciążeniach w g, ale wartość ta byłaby niemierzalna w "domowych" warunkach. Natomiast czas rozpędzenia z prędkości X do Y każdy może sobie zmierzyć sam za pomocą stopera i porównać swój samochód z innymi. Z tych samych powodów podaje się również czas przyspieszania od 0 do 100 km/h.
I tak, często wyprzedzając pojazd za którym jechałem 80 km/h zdarza mi się bez redukcji, na czwórce wcisnąć pedał przyspieszenia i wykonać manewr. Zamiast redukowania i wycia silnikiem wkręcającym się na 5000 obrotów. O ile oczywiście silnik pozwala na to osiągami.

deklarowane kilogramy

Nikt nie podaje masy własnej sprzedawanego samochodu. Nie ma jej nawet na tabliczce znamionowej. Masa pojazdu dotyczy jego bazowej wersji i może się zmieniać wraz z zamówionym wyposażeniem. Jest rzeczą oczywistą, że w momencie badania osiągów danego pojazdu dokonuje się jego dokładnego ważenia, bo inaczej całość pomiarów nie ma sensu.

Stereotypy ? taaak... ok.

Więc jak wytłumaczysz to dziwne zjawisko, że mój zajechany i śmierdzący diesel, którego przecież KAŻDY kupuje tylko i wyłącznie po to, żeby tłuc nim po 50000 km rocznie, ma mniejszy, udokumentowany przebieg, niż większość 2.2 JTS wystawianych na Allegro? I ja już nawet nie wnikam w realność wskazań ich drogomierzy. Zakładam, że są one prawdziwe.
Przecież KAŻDY diesel musi być zajechany, bo na to wskazuje logika i statystyka (biedne nauki, wykorzystywane dla urealnienia stereotypów...).

[khazar]

Dodaj jeszcze tylko, że każdy diesel jest kupiony od niemca, każdy diesel kopci i alfa romeo ogólnie się psuje i będzie komplet :-) Myślę, że dalsza dyskusja nie ma najmniejszego sensu, każdy wybiera to na co ma ochotę i tyle.

[krzysiekbp]

H

Wysłane z mojego HUAWEI CUN-L21 przy użyciu Tapatalka

[magil]

Co do trwałości dwumasy to pewnie jak każda inna dwumasa ma żywotność 150-200 tys km - którą użytkownik może skrócić lub wydłużyć.

Pudło Generalnie w JTS-ach nie ma problemu z padającymi dwumasami, w tych normalnie eksploatowanymi, przy przebiegach poniżej 200. Mechanicy od Alf twierdzą nawet, że te koła i 300 tys. km potrafią wytrzymać. Ale jak zauważyłeś, nieumiejętna jazda pomoże w dorżnięciu koła, tak samo jak w dizlu.

Jeśli swoim JTS nie osiągniesz 120 km/h na drugim biegu, to najszybszym sposobem na rozpędzenie jej z 80 do 120 km/h jest zrobienie tego na biegu trzecim. Dokładnie tak samo zrobisz to w JTD.

No i jakie przyspieszenie ma w tym zakresie JTS, a jakie JTD?

Zauważyłem pewną zależność. Ci co robili pisali o kwotach idących w tysiące, Ci co tylko się za nim rozglądali bo allegro i ebajach pisali o 5 stówkach i komu tu wierzyć

Do mnie pijesz? Akurat rozrząd robiłem samodzielnie. Na forum jest co najmniej kilka osób, które również montowały zamienniki i jest tylko jeden przypadek wadliwego napinacza FAI po chyba 20 tys. km. Jaki z tego wniosek?
1) Przy niskich przebiegach montaż zamiennika to po prostu oszczędność. Auto nie będzie jeździło gorzej. Wymiana rozrządu w tym silniku zajęła mi jakieś 4 godziny - dlatego, że lubię wszystko robić dokładnie i czysto. Żaden problem.
2) Najwięcej do powiedzenia w temacie cen i wymiany rozrządu mają Ci, którzy tego nie widzieli, nie robili i opierają się na bzdurach powielanych w Internecie. Bo ja zauważam, że większość ludzi traktuje JTS jako rocket science. Myślę, że po prostu ze strachu, a to silnik jak każdy inny wolnossący.

- - - Updated - - -

Prawda pewnie leży gdzieś po środku http://allegro.pl/zestaw-rozrzadu-la...136591702.html

Tylko że to nie jest jedynie zestaw rozrządu.
Ten zestaw obejmuje napęd wałków balansujących, który wytrzymuje znacznie dłuższe przebiegi niż sam łańcuch rozrządu. Przy wymianie napędu rozrządu należy zweryfikować dolny łańcuch i wymienić w razie potrzeby.

- - - Updated - - -

Tak samo dobra technologia jak zakladanie magnetyzera.

Rozumiem, że dzielisz się własnym doświadczeniem?
Byłem na takim czyszczeniu z JTS-em. Dla mnie rewelacja, co zresztą w kilku tematach opisałem. Nie wiem jaki efekt byłby w przypadku dizla czy uturbionej benzyny, ale dla mnie warto. To nie jest placebo.

[dpar]

Pudło Generalnie w JTS-ach nie ma problemu z padającymi dwumasami, w tych normalnie eksploatowanymi, przy przebiegach poniżej 200.

Ale jakie to ma znaczenie? Dwumasa jest tak jak w dieslu i prędzej czy później trzeba będzie coś z nią zrobić. W przypadku JTD też zdarzają się tacy którzy deklarują, że po przebiegach 300 tys km była ona w dobrym stanie.
Tu nawet na forum ktoś się chwalił, że jeździ 60 km/h na szóstce. Jego dwumasa na pewno jest w doskonałej kondycji...
Zresztą:
"Przebieg: 150 890 km
Wymiana kpl sprzęgła z wysprzęgnikiem i kołem dwumasowym (Sachs)."
Zgadnij kto to napisał?

No i jakie przyspieszenie ma w tym zakresie JTS, a jakie JTD?

Nie wiem, bo nikt tego nie mierzył. Jak masz wyniki to się podziel. Chętnie rzucę okiem.

Najwięcej do powiedzenia w temacie cen i wymiany rozrządu mają Ci, którzy tego nie widzieli

Przecież cytujemy ludzi którzy deklarują ile wydali na wymianę rozrządu...
Rozrząd wymieniłeś pod koniec kwietnia 2017 roku, przy przebiegu 161 000 km. Samochód sprzedałeś na początku czerwca 2017 roku. Pod koniec maja miałeś 162 230.
Powiedz mi jedno: na jakiej podstawie stwierdzasz doskonałą trwałość rozrządu w zamienniku za kilka stów, skoro po wymianie na takowy użytkowałeś samochód przez miesiąc, pokonując w tym czasie niecałe 2 000 km? Rozumiem gdybyś jeździł nim cztery lata i natłukł kolejne 100 000 km. Ale twoje doświadczenia w tej kwestii wydają mi się zbyt małe, by usprawiedliwiały twój mentorski ton i oceny każdego jako brednie.

[magil]

Miło, że prześledziłeś mój wątek.
Śpieszę z wyjaśnieniami.

Wymiana kpl sprzęgła z wysprzęgnikiem i kołem dwumasowym

Szukałem źródła grzechotania na biegu jałowym. Mechanicy w mojej okolicy obstawiali koło dwumasowe. Niestety dopiero po wymianie koła okazało się na 100%, że za grzechotanie odpowiada skrzynia. A gdy miałem już auto rozebrane, postanowiłem wymienić sprzęgło i też koło dwumasowe, mimo że fizycznie prezentowało się dobrze. Kupiłem je w dobrych pieniądzach, a auto szykowałem dla siebie na długie lata, więc uważałem to za rozsądne. Niestety sedan okazał się zbyt mało pojemny dla powiększającej się rodziny, więc zmieniłem na sportwagon. I gdyby nie było mnie stać na TBi, zdecydowanie kupiłbym ponownie 2.2 JTS.

Przecież cytujemy ludzi którzy deklarują ile wydali na wymianę rozrządu...

Można kupować oryginały i nikt tego nie broni. Ja jednak twierdzę, że przy niewielkich rocznych przebiegach to nie jest opłacalne. Wg papierów ori rozrząd wytrzymał w moim JTS-ie nieco ponad 130 tys. km = 6/7 lat. Dobry wynik. Ja robiłem rocznie ok 10 tys, a nie 25 - do takich przebiegów kupiłbym dizla. Więc zaoszczędzone pieniądze wolałem wydać na coś innego.
Na upartego, po ocenie stanu rozrządu, można było kupić tylko nowy łańcuch. Ślizgi całe, koło zębate bez śladów zużycia, jedynie łańcuch wyciągnięty ok 0,5 cm (błędów jeszcze nie było). I przy okazji wymieniłem też komplet łańcucha napędu wałków balansujących, który nie był wcale wyciągnięty, ale zębatki były trochę wyślizgane. Bo lubię grzebać przy aucie i nie marudzę, że drogo.
Poza tym, są użytkownicy, którzy na zamiennikach zrobili ponad 50 tys. km bez problemu. Na takich opiniach bazowałem. Są też tacy, którzy deklarowali trwałość oryginalnego rozrządu na 200 tys. km przy skróconych interwałach wymian oleju. Można? Można.

Ale twoje doświadczenia w tej kwestii wydają mi się zbyt małe, by usprawiedliwiały twój mentorski ton i oceny każdego jako brednie.

Sorry, ale na pewno moje doświadczenie i wiedza w tym temacie są większe od Twoich czysto teoretycznych wywodów. Nie jesteś każdy Często piszesz mądrze, ale w tym wypadku uparcie brniesz w gówno, w które wpadłeś i jeszcze twierdzisz, że to basen.

Nie wiem, bo nikt tego nie mierzył. Jak masz wyniki to się podziel. Chętnie rzucę okiem.

Andrzejsr kilka razy już podawał źródło: zeperfs.com
Po wymianie rozrządu i czyszczeniu silnika wodorem porównywałem czasy u siebie, były zbliżone. Przed tymi czynnościami były wyraźnie gorsze.

[dpar]

Sorry, ale na pewno moje doświadczenie i wiedza w tym temacie są większe od Twoich czysto teoretycznych wywodów.

Przede wszystkim jesteś w błędzie uważając, że twoje wywody nie są czysto teoretyczne.
Po 1. Nie jesteś w stanie stwierdzić trwałości dwumasy w samochodzie, którym zrobiłeś... 20-30 tys km i to w zakresie przebiegów do 160 000 km. Moje czysto "teoretyczne wywody" wskazywały na przebiegi 150-200 tys km. W żaden sposób nie wykazałeś, że dwumasa w 2.2 JTS jest trwalsza ponad ten przebieg, ponieważ go nie osiągnąłeś.
Po 2. Nie jesteś w stanie stwierdzić jakości użytego zamiennika. Sprzedałeś samochód po miesiącu i około 2 tys km po jego naprawie. Nie wiesz jak ten wymieniony rozrząd będzie się zachowywał po 20, 50 czy 100 tys km.
Zatem twoja wiedza dotycząca dużej trwałości dwumasy w 2.2 JTS i doskonałej jakości najtańszych zamienników jest tylko teroretyczna i oparta na wierze, że wszystko będzie dobrze. Z równym skutkiem mogłeś wsadzić najtańsze zamienniki wahaczy i pewnie też przez te 2 tyś by posłużyły, a następnie wmawiać "brnięcie w gównie" każdemu kto twierdzi, że są słabe.
Jeśli będę miał taki kaprys, mogę sobie kupić 2.2 JTS i na drugi dzień go sprzedać. Też będę wtedy praktykiem, znawcą tematu i piewcą bezawaryjności auta. Co z tego, że posiadałem je jeden dzień i zrobiłem nim 50 km...

Andrzejsr kilka razy już podawał źródło: zeperfs.com

A zaglądałeś tam w ogóle? Zeperfs podaje przyspieszenia na IV, V i VI biegu, a nie na trzecim. Co więcej nie rozróżnia jakie były to wersje wyposażenia, ani nawet czy była to berlina czy SW.
Bez wymiany rozrządu i czyszczenia silnika wodorem, przyspieszenie do setki mam o 0,6 s niższe niż podawane na tej stronie.

[magil]

[MENTION=41699]mesque[/MENTION] gdy ostatnim razem pytałem, zrobił na identycznym zestawie SWAG już 50 tyś. km. Dalej będziesz się spierał czy w końcu uderzysz się w pierś i przestaniesz pisać głupoty?

Proszę:
http://www.zeperfs.com/en/fiche2586-...59-2-2-jts.htm
Znajdź sobie datasheet dla 2.0 JTDm i porównaj.

- - - Updated - - -

Bez wymiany rozrządu i czyszczenia silnika wodorem, przyspieszenie do setki mam o 0,6 s niższe niż podawane na tej stronie.

A o ile Ci się pasek rozrządu wyciagnął, że miałoby być gorzej? Fajnie, że Twój egzemplarz jest szybszy. Może masz większy bonus od fabryki niż testowany egzemplarz. Dane na stronie zeperfs są przecież poglądowe, nie testowali całej populacji. Jednak w przypadku, gdy zmierzone wartości odbiegają od ich pomiarów o np. 2 s, wtedy można domniemywać problemu. Ja zauważyłem, że wpływ nagaru na osiągi jest większy w silnikach wolnossących.

[dpar]

Znajdź sobie datasheet dla 2.0 JTDm i porównaj.

Ale co mam porównać skoro wszystkie pomiary rozpędzania od 80 do 120 km/h dokonywane są na 4, 5 i 6 biegu??? To już porównaliśmy. Ty mi chcesz udowodnić, że JTS jest szybszy na 3 biegu od JTD, a wyników takich pomiarów na tej stronie NIE MA. Jest tylko wynik dla 80-120 nie mówiący nic w jaki sposób zostało to wykonane. I różnica jest 0,1 sekundy na korzyść JTS. Żeby było śmieszniej, dla rozpędzania od 0-180 km/h różnica jest 0,4 sekundy na korzyść JTD (choć wszystko wskazuje, że szybszy powinien być JTS)
A... jest jeszcze 40-140 i znów pół sekundy różnicy na korzyść JTD.

Nie wiem po co się spierać, skoro nawet strony podawane przez was jako źródło nie pokrywają się z waszymi stwierdzeniami.

Co więcej: twierdzisz, że po remoncie silnika osiągi twojego pojazdu pokrywały się z tymi z tabeli. Ja stwierdziłem, że w przypadku mojego pojazdu osiągi są lepsze niż te w tabeli. Pomiary youtuberów także potwierdzają lepsze o ok. 0,5 s czasy 0-100 niż podane na tej stronie.

[magil]

Ja nie udowadniam, który jest szybszy, jedynie podaje do wiadomości wyniki pomiarów. Masz jak byk pomiar 80-120 min (czyli na optymalnym przełożeniu). Jak myślisz, na jakim biegu JTS pojedzie w tym zakresie najszybciej? Zresztą porównywanie poszczególnych biegów nie jest miarodajne, ponieważ charakterystyka obu silników jest inna. Pewnie zaraz znowu coś swojego napiszesz w tym temacie.
Czy jeśli sam nie zobaczysz, to nie uwierzysz? W ogóle zauważyłem, że masz duży problem z uznaniem argumentów innych niż Twoje własne i na każdy temat, nawet taki o którym pojęcie masz niewielkie, masz swoje mądrości. Ochłoń trochę i przemyśl sprawę.