Witajcie Koledzy,
Swoją Alfę kupiłem kilka dni temu i zauważyłem kilka objawów (o części wiedziałem już przy zakupie). Czytałem wcześniej forum i wiem, że podobne objawy były już opisywane, dlatego chciałbym tylko prosić o pomoc przy 2 objawach z 3Na wstępie powiem, że tuż przed zakupem kasowany był błąd sondy lambda i teraz jeszcze nie zdążyłem podjechać i sprawdzić czy nie wyskakuje ponownie:
- spadają obroty na biegu jałowym - to było już wałkowane, więc niej więcej mogę się domyślać co jest przyczyną, to wiedziałem też przy zakupie. Jedyna różnica między tym co było opisywane a tym co u mnie występuje jest to, że w moim autku obroty normują się na poziomie ok 800 i potem spadają raz na jakiś czas do 500-600 a nie skaczą w górę. Domyślam się, że to wina przepustnicy lub przepływomierza tak jak to było już opisywane.
- "głośno" wchodzą biegi. Nie chodzi o to, że ze zgrzytem, ale przy każdej zmianie słychać dosyć głośny "klank". Biegi potrafią haczyć i pojawia się standardowy problem ze wstecznym - wchodzi głośno i czasem nie zapala się lampka cofania. Macie pomysł co to może być?
- brakuje mocy. Zaraz po zakupie nie było problemu (może dlatego, że wykasowany był błąd sondy lambda), ładnie się zbierała na każdym biegu. Teraz jest tak, że czasem ledwo rusza, na 1 wciskam gaz do dechy a ona ledwo się toczy. Przyspieszenia też są gorsze. Nie mam pomysłu co to może być. Pomożecie?![]()