Strona 2 z 6 PierwszyPierwszy 123456 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 59

Temat: Jak nas widzą i co mówią. Czyli kilka śmiesznych historyjek właściciela 156 stki

  1. #11
    Użytkownik Świeżak Avatar marioroza
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    bydgoszcz
    Auto
    AR 156 1.9 JTD 115 KM 2001, Chevrolet Captiva 2.0 VCDI 150 KM, 4x4
    Postów
    156

    Domyślnie

    Pracować w wojsku i odpierać ataki pancerwagenowców to jest dopiero sztuka. Ludzie kompletnie nie mają pojęcia o tych samochodach.
    Wychowani są w epoce w której wujek, stryjek, ojciec lub sąsiad jeździli tymi pierwszymi niesamowitymi samochodami które dopiero zaczęły się pojawiać w naszym kraju (lata 80 i 90). Były to golfy i passaty niestety.

  2. #12
    Użytkownik Rowerzysta Avatar Nielat
    Dołączył
    07 2011
    Mieszka w
    Radom
    Auto
    Alfa Romeo 156 1.8 ts 2002r
    Postów
    70

    Domyślnie

    No a wiecie panowie czemu alfiści się nie pozdrawiają na drogach?
    Bo witaj się rano w serwisie)
    Co do usterek sam zmieniłem już jeden silnik poprzedni silnik umarł na panewkę xD na trasie Radom Lublin akurat jechałem do swojej dziewczyny i niestety w połowie drogi się zatrzymałem przyjechała pomoc drogowa... ledwo wciągneła moja wtedy jeszcze obniżona 156, było ciężko ale parę desek i dało rade. W drodze do Radomia żeby było śmieszniej tuż tuż pod miastem docelowym popsuł się pojazd pomocy drogowej xD pan podniósł kabinę uniósł się wielki dym... spod głowicy czy gdzies z okolic wypływał olej na gorący silnik i skwierczał. Najzabawniejsze było spostrzeżenie kierowcy tego najazdu ty chyba alfa Ci sie pali a to jego mitsujabiszi finalnie dotarłem do warsztatu

  3. #13
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar PHOENIX
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Podolsze, Poland
    Auto
    BRERA 2,4 JTDm 2008 ; 156 Sportwagon 1,9 JTD 2004r. + 147 1,6 TS 2001 r była
    Postów
    444

    Domyślnie

    hehe dobre

    samochody psują się jak każde inne , czasem rzadziej czasem częściej , moja teoria jest taka :

    każdy chce mieć Alfe , i pytają znajomych co mysli o takim autku , a ten że sam nie ma Alfy tylko golfa II , to z zazdrości próbuje go zniechęcić do zakupu , strasząc że się zepsuje napewno ..

    pozdrawiam wszystkich

  4. #14
    Użytkownik Quadrifoglio Verde Avatar drift-r
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Szczecin/Łódź (czasem)
    Auto
    AR 147 1.6TS Distinctive 2001
    Postów
    6,806

    Domyślnie

    Cytat Napisał Nielat Zobacz post
    No a wiecie panowie czemu alfiści się nie pozdrawiają na drogach?
    Bo witaj się rano w serwisie)
    No to błysnąłeś dowcipem z brodą.

    A może moderator przenieść temat do HP?

  5. #15
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar Ozzzi
    Dołączył
    09 2011
    Mieszka w
    Modliborzyce/Janów Lubelski. LJA
    Auto
    Alfa Romeo 156 1,9 JTD 2000 Była, Teraz Alfa Romeo 156 1.8TS Sportwagon FL, Opel Astra G OPC
    Postów
    428

    Domyślnie

    Ludzie boją się AR i dlatego stoją po komisach miesiącami, latami Alfę kupuje się z porywu serca nie z rozsądku nie raz pytają mnie znajomi w pierwszej kolejności Bardzo się psuje? łapy opadają

  6. #16
    Użytkownik Świeżak Avatar marioroza
    Dołączył
    08 2009
    Mieszka w
    bydgoszcz
    Auto
    AR 156 1.9 JTD 115 KM 2001, Chevrolet Captiva 2.0 VCDI 150 KM, 4x4
    Postów
    156

    Domyślnie

    U mnie w pracy w śród kolegów kiedy padnie np. audi, passat lub golf a tam są to bardzo popularne marki i modele, to jest to jakby takie normalne. Wszyscy doradzają, zgadują przyczyny, zaczyna się rozmowa, nikt się jakoś nie dziwi.
    Kiedy się coś stanie u mnie z moją alfą, rzadko ale się zdarza, to wtedy to wydarzenie staje się sensacją dnia, tematem nr.1.
    Wszyscy się interesują, dopytują z szyderczym uśmiechem "co alfa padła??".
    Ludzie mają tak mocno wpojone mity o awaryjności alfy i wiarę w niemieckie samochody że nawet jak akumulator mi padnie to jest to zawsze pretekst żeby wytknąć coś lub wyśmiać. Nawet jeśli koledzy mają wręcz nieustanne problemy ze swoimi autami lub dużo częstsze niż u mnie to zawsze jeśli coś stanie się z alfą to jest to zawsze tak jakby szukają potwierdzenia tych swoich głęboko zakorzenionych mitów.

  7. #17
    Użytkownik Dwusuwowiec Avatar Pedro
    Dołączył
    12 2011
    Mieszka w
    WL?ocL?awek, Poland
    Auto
    CharlesNapOB
    Postów
    147

    Domyślnie

    U mnie w pracy tez czesciej padaja auta znajomych- Francuzy,Japonce,Niemcy,Alfa smiga bez problemow (tfu,tfu)

  8. #18
    Użytkownik Fachowiec Avatar Cubus00
    Dołączył
    02 2009
    Mieszka w
    Międzychód
    Auto
    byla Alfa Romeo 156 2.0 TS 1999 jest 159 2,4
    Postów
    2,586

    Domyślnie

    dzis szukajac gwintownikow zeby poprawic gwinty pod szpilki kół, zajechalem do mechanika na jego placu króluja VW, sam szef dos pomocny pozyczyl gwintownik ale najmłodszy chyba z jego pracownikow zaczął , ile ma przejechane i ze przy 150 tys silniki sie zacieraja i on nawet by nie wsiadl zeby pod jego butem auto nie padło,wiec spytałem czy juz kiedys jezdzil ,no nie ale taka jest opinia ,ale kiedy ja zapaliłem pierwszy sie wyrwal ,o jak równiutko cyka, kiedy przestana alfe przesladowac takie opinie

  9. #19
    Użytkownik Alfa i Omega Avatar Obi.Wan
    Dołączył
    10 2010
    Mieszka w
    Jarocin
    Auto
    AR 156 1.8TS
    Postów
    319

    Domyślnie

    u mnie w okolicy jest dość sporo alfa prawie nie ma dnia na trasie praca dom żeby jakiejś nie zobaczyć, a jak się jedzie obok jakiegoś mechanika to same audice VW fordy, jak ja zaprowadzałem swoją 156 czy 146 to tylko raz pamiętam jak była inna alfa 33 w boxerze, więc nie wiem skąd te opinie, jak się raz dobrze doinwestuje w samochód bez szczędzenia "to się później wymieni" to będzie ładnie jeździć, jak to też zauważył jeden z forumowiczów kiedy nawet już 156 wyszła to nie było do niej dobrego mechanika a w ASO zdzierstwo było bo większość mechaników jeszcze klepała maluchy i polonezy a golf II jak ktoś miał to wyższa technologia, no i nie jeden chciał zaoszczędzić i w szopie robili alfę a później problem. Ja tam teraz w swojej mam sportowy końcowy tłumik więc jak śmignę przez Jarocin to w lusterku widać że nie jeden się ogląda, ostatio borą w kombi chciał mnie wymieszać jak pociągłem 140-150 za nim to wymiękł i na pobocze zjechał nie wiem czy się przestraszył czy coś padło niezawodne VW bo nie czekałem za nim.

  10. #20
    Użytkownik Romeo Avatar Woland83
    Dołączył
    06 2010
    Mieszka w
    Malanów
    Auto
    Alfa Romeo 156 TS 2.0L '99 selespeed 155KM Grigio Chiaro met.
    Postów
    1,118

    Domyślnie

    Cytat Napisał Cubus00 Zobacz post
    dzis szukajac gwintownikow zeby poprawic gwinty pod szpilki kół, zajechalem do mechanika na jego placu króluja VW, sam szef dos pomocny pozyczyl gwintownik ale najmłodszy chyba z jego pracownikow zaczął , ile ma przejechane i ze przy 150 tys silniki sie zacieraja i on nawet by nie wsiadl zeby pod jego butem auto nie padło,wiec spytałem czy juz kiedys jezdzil ,no nie ale taka jest opinia ,ale kiedy ja zapaliłem pierwszy sie wyrwal ,o jak równiutko cyka, kiedy przestana alfe przesladowac takie opinie
    Nigdy!!! Bo to Polska właśnie i polaczkowość. Jak usłyszeli tak powtarzają. Kij z nimi, ważne że my wiemy co mamy i to lubimy. To najważniejsze i tego się należy trzymać. Już mi zmierzły głupie uśmieszki, właścicieli VW, audi, lub 20 letnich BMW, jak by ich stare pierniki były Bóg wie jakimi perełkami techniki. Już nawet nie reaguje, jak się ktoś pyta czy Alfa się często psuje. Odchodzę od takich gości z daleka. Za to na drodze dużo ludzi się "gapi" ogląda za Alfą i to cieszy, wiem że też by chcieli mieć takie auto, ale tyle zasłyszeli opowieści że się psuje, że się boją. I bardzo dobrze. Lepiej że ich się boją, niech się boją, po wsze czasy, przynajmniej te auta nie będą tak często wpadały w łapy wiejskich pseudo tunerów, albo wyścigowców samobójców. To jednak auto dla ludzi z pasją do motoryzacji a nie dla tych " aby lać i jechać" i nic się nigdy nie psuje bo to VW. Często gdzieś na parkingach w markecie ludzie podchodzą, oglądają, kilka razy się zdarzyło ze miły gość zagaił o Alfę, że też by taką chciał mieć. Najfajniejsze że nic a nic o nich nie wiedzą, bo znają tylko ten mit.

Podobne wątki

  1. Alfa i Omega czyli kilka problemów z moją alginą gt jtd
    Utworzone przez damian7110 w dziale GT
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 22-09-2014, 10:49
  2. Bydgoski klub Alfa Romeo - kilka słów prawdy czyli moja nie miła przygoda
    Utworzone przez snake w dziale Kujawsko-pomorskie
    Odpowiedzi: 48
    Ostatni post / autor: 11-10-2012, 09:37
  3. [GTV Spider] Galuś pyta czyli - Kilka pytań odnośnie Alfy Spider :)
    Utworzone przez Galus87 w dziale Gtv/Gtv Spider
    Odpowiedzi: 16
    Ostatni post / autor: 09-12-2011, 16:10
  4. [146] Wskaźnik temp. maglownica i czujniki , czyli kilka problemów
    Utworzone przez szakal75 w dziale 145/146/155
    Odpowiedzi: 2
    Ostatni post / autor: 03-10-2011, 09:17

Tagi dla tego tematu

Uprawnienia

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •  
Amortyzatory