I tak i nie... Byłem dzisiaj u znajomego mechanika. Osłuchiwał osłuchiwał i doszedł do wniosku, że to z tyłu silnika słychać, jakby z okolic kolektora ssącego (nadmienię, że mam go wymieniony i klapy wirowe są sprawne). Potem pojechaliśmy do serwisu Fiat/Alfa Romeo/Lancia w Tarnowie. Tam też nie do końca wiedzieli, co to jest. Popychacze na pewno nie, wtryski też na pewno nie. Generalnie poradzili mi, żeby to na razie zostawić. Auto zachowuje się normalnie, trzyma wszystkie parametry, podpięte pod examiner nie wykazuje żadnych błędów, jeździ tak jak wcześniej. Ciężko wyczuć, co to może być.