Panowie mam taki mały problem:
Jak naciskam sprzęgło żeby zmienić bieg alfa skacze tak o 200-500 obrotów w górę po czym wraca na normalny poziom!
Tak ma być czy coś jest nie tak jak powinno?
Dodam że, na jałowym obroty mi nie falują.
Panowie mam taki mały problem:
Jak naciskam sprzęgło żeby zmienić bieg alfa skacze tak o 200-500 obrotów w górę po czym wraca na normalny poziom!
Tak ma być czy coś jest nie tak jak powinno?
Dodam że, na jałowym obroty mi nie falują.
Na zdrowy rozum to tak jakby coś co jest za sprzęgłem w stronę skrzyni stawiało opór, silnik krokowy chcąc utrzymać bieg jałowy zwiększa dawkę, która po wciśnięciu sprzęgła staje się zbyt duża bo znikł opór. Zanim silnik krokowy zmniejszy dawkę obroty zdążą podskoczyć do góry. Tak by było gdybyś wciskał sprzęgło na biegu jałowym.
A w trakcie jazdy na biegu hamujesz silnikiem i wciśniesz sprzęgło to też podskakują..?
Hmm, nie wiem sprawdzę dzisiaj jak pojadę do pracy i napiszę wieczorem.
Wyczyść przepustnicę i zrób adaptację.
AR 164 3.0 V6 Super 200 KM 1995 http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...12v_super.html - ciągle w odbudowie
AR 156 2.5 V6 - sprzedam części
AR 164 3.0 V6 - sprzedam części
koledzy witam. powiedzcie mi jak sie robi ta adaptacje?? bo czytam i czytam rozne tematy i nie moge wyczaic o co z tym chodzi
J/W. Adaptacja przepustnicy.
Dzięki za odpowiedzi!! teraz tylko muszę porozglądać się za kimś kumatym w Opolu, kto to zrobi![]()
kolego, miałem te same objawy w AR 147 1.6 TS, jeździłem na komputer, przepływkę wymieniłem i nic! nie działał mi też tempomat - okazało się że czujnik położenie sprzęgła był wciśnięty i nie odbijał, po przesmarowaniu tempomat zaczął działać i przestały obroty skakać. Sprawdź sobie wszystkie czujniki pod pedałami!
Pozdr Paweł