Jeśli jesteś chętny to mam Pirelli z naprawdę sporym bieżnikiem (myślę że spokojnie 6mm ale zmierzę jeszcze). Przed założeniem zimówek oddałem auto na sprawdzenie zawiechy, przejeździłem całą zimę (jakieś 8tys km) i po oponach zimowych nie widzę zużycia w postaci ząbkowania. Podejrzewam, że problem poprzedniego właściciela był podobny do problemu magil'a - długie trasy na pusto.
Pytanie z innej beczki, czy po zimowych 17 mam jechać na jakąś korekcję zawiechy pod założenie 18 calowych kół czy spokojnie zakładać?