Oj zamula,zamula ,przy takich temperaturach ,szczególnie dolne obroty przy ruszaniu ciężko wkręcić,ale później jest ok.A tu taki smaczek fotka ustrzelona dziś w czasie jazdy godz.13.15
![]()
Oj zamula,zamula ,przy takich temperaturach ,szczególnie dolne obroty przy ruszaniu ciężko wkręcić,ale później jest ok.A tu taki smaczek fotka ustrzelona dziś w czasie jazdy godz.13.15
![]()
PORSCHE CAYENNE S 4.8 385KMMITO 1.4 LPG 78KM NERO ETNA
ALFA TO WIĘCEJ NIŻ AUTO.....TO PASJA
HISTORIA 159 http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...adalberto.html
HISTORIA MITO http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...nero_mito.html
Eee, w Krakowie miałem już 43![]()
PORSCHE CAYENNE S 4.8 385KMMITO 1.4 LPG 78KM NERO ETNA
ALFA TO WIĘCEJ NIŻ AUTO.....TO PASJA
HISTORIA 159 http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...adalberto.html
HISTORIA MITO http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...nero_mito.html
W takie temperatury współczuję wypalania DPFa do tego w mieście podczas postoju albo wolnej jazdy![]()
To że auto bardziej muli i gorzej się zbiera to normalne przy wlaczonej klimatyzacji. U mnie jest też tak że obroty czasem faluja przy wlaczonej klimie, dojezdzajac do świateł itp jak wrzucę luz to obroty spadają nawet do 500 i od razu wskakuja na 850. Awari brak, klima nabita. Sąsiad ma tak samo w reno i bmw, więc się nie przejmuję.
Normalne jest to, że przy włączonej klimatyzacji są nieco wyższe obroty (ok. 100 obr/min wyższe). Ale powinny być stałe.
Normalne jest to, że klimatyzacja zabiera jakieś 9-15 KM (7-11 kW). Jedni odczują te brakujące konie, inni nie.
Ostatnio edytowane przez jahu ; 07-08-2015 o 17:26
W każdym samochodzie po włączeniu klimy obroty idą lekko w górę. Komputer bierze pod uwagę obciążenie i sprężarki i dokłada.
To ja dziś odnotowałem chyba najwyższą temperaturę. Auto stało 10 godzin na parkingu przed pracą. Zero drzew i innych zieloności, goły asfalt. Wsiadam i komputer mówi mi, że jest 47.5 stopnia. Za to moja Alfa nie muli, nawet z klimą.