Panowie mam taki problem ze strasznie słabo świecą mi światła mijania. Co może być przyczyną ? przepalona soczewka ? brudna soczewka ? miał ktoś z tym już do czynienia ?
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Panowie mam taki problem ze strasznie słabo świecą mi światła mijania. Co może być przyczyną ? przepalona soczewka ? brudna soczewka ? miał ktoś z tym już do czynienia ?
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
u mnie w brerze też słabo świecą xenony, wymieniłem żarniki na nowe jest minimalnie lepiej ale dalej droga jest oświetlona tak mniej więcej na 50% tego co widzę gdy jadę innym autem z dobrymi xenonami. Tak że problem raczej wina w soczewce bo napięcia też mam dobre, jak ktoś wie jak to szybko łatwo i przyjemnie ogarnąć to proszę o info bo te lampy raczej ciężko rozebrać ;//
PS na długich jest Francja elegancja widać wszyto.
Nie jedna osoba miała do czynienia... Zależy jak słabo świecą? Teorie mogą być różne, od żarówek do leciwych lamp wymagających ingerencji... Ale ogólnie światła w 9 nie należą do zajebiście świecących...
Ja mam zwykle żarówki i jest masakra ostatnio pożyczylem od znajomego hidy żeby sprawdzić czy jest różnica i szczerze to nie wielka ;/
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
przyczyną jest Alfa 159...
Przyczyną są wypalone odblysniki, standard w 159. Niedrogim kosztem można to naprawić, są firmy które te odblysniki regenerują. Ja jestem po takim zabiegu i polecam każdemuposzukaj wątek o regeneracji odblysnikow.
Możesz mieć po prostu źle ustawione światła. Ja tak miałem po kupnie i ustawiłem sobie porządnie, to widzę porządnie.
Stare xenony mogą być też "wypalone". Regeneracja soczewki kosztuje chyba ok. 100 zł/szt. Ja "miałem szczęście" mieć stłuczkę, po której wymieniłem 2 sztuki reflektorów na fabrycznie nowe i różnica jest kolosalna. A stare xenony nie świeciły źle, ale miały swoje lata.
Ostatnio edytowane przez jahu ; 28-07-2015 o 13:51
No to najlepiej mieć stłuczke [emoji14]
Wysłane z mojego GT-I9515 przy użyciu Tapatalka
Nie polecam.
Działają tu prawa murphiego. Stłuczkę zawsze będziesz miał kiedy się spieszysz, a na dworze jest -15 stopni/pada deszcz/śnieg/jest huragan. A gość co w Ciebie wjechał będzie się wypierał swojej ewidentnej winy, stracisz pół dnia na przepychanki z nim, z policją. Na koniec okaże się, że gość ubezpieczył się w firmie, o której pierwszy raz słyszysz i próba kontaktu z osobą decyzyjną zajmie ci pół roku.
Ja ostatecznie dopłaciłem dobrych parę stów do tego, żeby mieć oba reflektory nowe, a nie jeden stary i blady, a drugi nowy i błyszczący. Tyle dobrego, że zmobilizowałem się też do tego, żeby pomalować przy okazji różne defekty/rysy (ale to też kosztowało kolejne parę stów dodatkowych pieniędzy zapłaconych lakiernikowi).
Ostatnio edytowane przez jahu ; 28-07-2015 o 14:18