A więc tak, wymienilem termostat, bardzo latwa i przyjemna robota , zajelo mi to ok. godzinki. Teraz temperatura ladnie jest przy 90 st. Wielkie dzieki za pomoc. Jeszcze te ostanie podpunkty moglby mi ktos wyjasnic to byloby super. Termostat kupilem z firmy vernet. Kolega ktory pisal o Egr, mechanik nie usunal calkowicie z komputera Egr?
patrząc po logach widzę że amierzona masa powietrza jest dużo wyższa niż oczekiwana, typowy przypadek gdy masz zaślepiony egr a nie wywalony z kompa, silnik wchodzi w tryb serwisowy i działa na domyślnych parametrach a nie takich jak powinien, przy pedale w podłodze silnik pewnie będzie pobierał ok. 890 mg/w a powinien przynajmniej 1100 może ciut mniej, sprawdź to. Na luzie masa oczekiwana i zmierzona powinna się pokrywać czyli jakieś 250-260 z tego co dobrze pamiętam.
Podpinam się pod wątek jako , że dotyczy mojego problemu - tj. temperatury. Auto : Alfa 156 SW 2,0 JTS.
Problemy pojawiły się wraz ze wzrostem temperatury otoczenia. Wygląda to tak , że podczas długiej i dość szybkiej ( powyżej 140 ) jazdy autostradą - skacze mi temperatura silnika ( strzałka zatrzymuje się na pół kreski przed 130' ) i jednocześnie wyłącza się klima.
Podczas wolniejszej jazdy, a nawet postoju w korkach - problemu nie ma.
Nadmienię , że chłodnica wody ma rok , pompa wody została wymieniona 3 miesiące temu , termostat i chłodnica ( skraplacz ) klimy - w tym miesiącu.
Miał ktoś podobny problem , albo może ktoś ma pomysł ?
Mozna jezdzic w takim stanie autem ?
Termostat miał nowy czujnik? najlepiej byłoby podpiąć pod kompa i sprawdzić jaką silnik ma temperaturę bo może być tylko czujnik walniętyNapisał schab
Termostat miał nowy czujnik, ale w związku z tym, że brałem pod uwagę również prawdopodobieństwo jego uszkodzenia - założyłem na próbę stary. Wskazania się nie zmieniły.
zdarza się że termostat jest wadliwy fabrycznie (sam tak miałem niedawno po zakupie verneta) ale zanim to stwierdzisz najpierw trzeba zobaczyć jaką temperaturę pokazuje komp
Problem rozwiązany.
Jako, że wymieniłem w międzyczasie wszystko, co potencjalnie mogłoby mieć wpływ na temperaturę - wróciłem do początku i wymieniłem ponownie chłodnicę wody na nową.
Pomogło ! Pomimo tego , że miała tylko rok i jeździła wyłącznie na Borygo ( więc problem kamienia kotłowego nie miał szans się pojawić ) , blaszki radiatora nie były pozaginane , a przepływ wody ( sprawdzany wężem , po wyjęciu z auta ) wydawał się w porządku.
Przetestowane w temperaturze zewnętrznej 32'C , przy prędkości powyżej 180 ( na niemieckiej autostradzie) - problemów brak.
Ostatnio edytowane przez schab ; 03-08-2016 o 08:37
Uprawnienia
Odpowiedz z cytatem