prosta sprawa zamieniłem sie za lancie delte w dieslu, moja głupota. nacieszyłem sie alfa miesiąc i cos sie stało. kolo zamachowe ocierało o skrzynie wiec wymieniłem ale dalej to samo. pewnego dnia wymieniłem na jeszcze jedno i wkoncu sie okazał, że wał sie skrzywił i sie zatarł na 4 panewkach tak, że nie można było pokrecic walem. po długich poszukiwaniach 6 miesiecy kupiłem silnik od 164 i go przerobiłem do mojej alfy 166. wszystko ładnie pieknie ale co nie chodził na wszystkie gary świece wynieniłem było lepiej ale sprawdziłem cisnienie i co szok brak cisnienia na 2 cylindze. zły jestem tyle kasy władowałem i to jeszcze nie koniec brak mi sił
jak bym spotkał tego co mi ją wcisna a szkoda słów
a nie sprzedam jej bo nikt mi nie da za nią tych pieniedzy
za marne grosze jej nie sprzedam wie mecze sie nadal